Główna » A JAK CIEKAWOSTKI, WSZYSTKIE WPISY

Nasze zarobki różnią się coraz bardziej

Autor: admin dnia 22 Październik 2011 Brak komentarzy

Rozwarstwienie płac to zjawisko, które coraz częściej można zaobserwować na całym świecie, również i w Polsce.

Są stanowiska, na których można zarobić ogromne pieniądze, podczas gdy przeciętny zjadacz chleba nieporadnie próbuje związać koniec z końcem.

Według badań Eurostatu w Polsce rozwarstwienie płac jest mniejsze niż we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Szwecji czy Chile, Meksyku i USA, gdzie różnice w wynagrodzeniach są największe. Lepiej od Polski wypadają m.in. Francja, Niemcy i Austria.

W Polsce warto zasiadać w zarządach .

Szeregowy pracownik w Polsce zarabia miesięcznie średnio 2,3 tys. zł brutto – wynika z Ogólnopolskiego Raportu Wynagrodzeń 2010 firmy Sedlak&Sedlak. Wynagrodzenie specjalistów kształtuje się w przedziale od 3,5 do 4,8 tys. zł w zależności od doświadczenia. Kierownicy zespołów zarabiają od 5 do 5,9 tys. zł, a dyrektorowie 10,8 tys. zł. Z kolei członkowie zarządów co miesiąc pobierają średnie pensje w wysokości 12 tys. zł.

Polakom najbardziej opłaca się praca w branży IT (5,1 tys. zł brutto miesięcznie), telekomunikacji (4,7 tys.) i ubezpieczeniach (4,5 tys.). Najgorzej wyglądają zarobki pracowników służby zdrowia (2,8 tys.), szkolnictwa (2,6 tys.) oraz kultury i sztuki (2,5 tys.).

Niemieccy rolnicy kontra dyrektorzy szpitali

Statystyczny Niemiec w 2010 roku zarabiał miesięcznie średnio 3,2 tys. euro brutto (ok. 13,7 tys. zł), czyli prawie sześć razy więcej niż Polak w tym samym czasie.

Najlepiej, bo od 7 do 7,5 tys. euro miesięcznie zarabiają w Niemczech lekarze neurolodzy, pediatrzy i radiolodzy, ale na jeszcze większe zarobki mogą liczyć dyrektorzy szpitali – 8,8 tys. euro. Wysoko opłacani są też piloci i chirurdzy, którzy zarabiają od 6 do 6,7 tys. euro.

Najniższe pensje w Niemczech otrzymały osoby zatrudnione w rolnictwie (1,1 tys. euro miesięcznie) i gastronomii (1,3 tys. euro). Z kolei zarobki pracowników fizycznych wynoszą około 2 tys. euro, a szwaczki i krawcowe pracujące we włókiennictwie zarabiają co miesiąc około 1,9 tys. euro.

W Wielkiej Brytanii najlepiej zarabiają prezesi spółek

Z kolei przeciętny Brytyjczyk w 2010 roku zatrudniony na etacie zarobił trochę mniej niż Niemiec, bo 500 funtów w ciągu tygodnia (26 tys. funtów rocznie, 10 tys. zł miesięcznie).

W Anglii najwięcej zarabiali menadżerowie, bo 722 funty tygodniowo. Trochę mniej, bo 563 funtów, zarobili pracownicy administracji, a w zawodach związanych ze sprzedażą i obsługą klienta płace były niższe o prawie połowę i wyniosły ok. 300 funtów tygodniowo.

Najmniej w Wielkiej Brytanii zarobili kelnerzy (12,2 tys. funtów rocznie), pracownicy barów (12,2 tys. funtów) i asystenci sprzedawcy (12,5 tys. funtów). Z kolei najlepiej opłacanymi zawodami są prezesi spółek (97,6 tys. funtów) oraz lekarze, a wśród nich m.in. psychiatrzy, chirurdzy oraz psychoanalitycy (80,3 tys. funtów). Do najlepiej opłacanych, podobnie jak w Niemczech, należą też piloci, którzy zarabiają ok. 68,5 tys. funtów rocznie.

W Austrii najlepiej jest w branży IT

Austriak w 2010 roku zarobił średnio 24,5 tys. euro brutto rocznie (8,8 tys. zł miesięcznie) – więcej niż Polak, ale mniej niż Niemiec i Anglik.

Najwięcej otrzymały osoby pracujące jako kierownicy projektu w dziale IT – 47,5 tys. euro. W Austrii równie dobrze zarabia się w finansach – kontroler finansowy otrzymuje płace w wysokości 41,5 tys. euro na rok. Z kolei mechanicy posiadający tytuł inżyniera dostawali 27,5 tys. euro.

Ale już znaczniej mniej w Austrii zarabia stolarz – przeciętnie 17,6 tys. euro w ciągu roku, pielęgniarka – 29,4 tys. euro, a osoby rozpoczynające pracę na stanowiskach inżynierów oprogramowania i mechaniki dostają ok. 24 tys. euro miesięcznie. Dla porównania, austriacka fryzjerka jest w stanie w przeciągu roku zarobić 13,2 tys. euro.

Szwajcarzy zarabiają najmniej w sprzedaży i naprawach

Średnie miesięczne wynagrodzenie brutto w Szwajcarii kształtuje się na poziomie 5,7 tys. franków szwajcarskich, czyli około 11,9 tys. zł.

Na najwyższe zarobki mogą liczyć osoby pracujące w bankowości i ubezpieczeniach – 8,2 tys. franków co miesiąc. Ponad dwa razy mniej zarabiają zatrudnieni w hotelarstwie i gastronomii. Relatywnie niskie płace osiąga się w sprzedaży i naprawach (4,9 tys. franków). Natomiast powyżej 7 tys. franków zarabia się w takich branżach jak badania i rozwój (7,8 tys. franków), administracja publiczna (7,8 tys. franków) oraz zaopatrzenie w elektryczność, gaz i wodę (7,3 tys. franków).

AD/MA

Źródła:

„Ile można zarobić w Niemczech?”, Konrad Nawrot, Sedlak&Sedlak
„Płace na Wyspach, czyli ile zarobili Brytyjczycy w 2010 roku?”, Konrad Nawrot, Sedlak&Sedlak
„Wynagrodzenia w Ausrtii”, Magdalena Wrzesień, Sedlak&Sedlak
„Wynagrodzenia w Szwajcarii”, Iwona Strzępek

wp.pl

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.