Główna » A JAK CIEKAWOSTKI, WSZYSTKIE WPISY

Polscy kibice wściekli! Mają tego dość! W internecie wrze. Szykuje się bojkot meczu kadry w Gdańsku!

Autor: admin dnia 14 Maj 2011 Brak komentarzy

Wojna trwa. Będzie bojkot meczu w Gdańsku?

Bardzo drogie bilety na mecze reprezentacji, do tego pezetpeenowska i rządowa wojna z chuliganami, uderzająca
w zwykłych kibiców może zebrać swoje żniwo na meczach kadry. Na forach internetowych wrze, pojawił się już nawet pomysł zbojkotowania otwarcia stadionu w Gdańsku. Jego zwolenników szybko przybywa.

Grzegorz Lato i Donald Tusk są konsekwentni. Ten pierwszy zapowiedział, że wzrosną ceny biletów na spotkania kadry
i słowa dotrzymał.
- Koniec z tanimi biletami. Mieliśmy przez nie same kłopoty. Będą droższe, bo chcemy, żeby na stadion przychodziły całe rodziny – mówił szef związku. Skutek? Ceny wejściówek na mecz
z rezerwami Argentyny wynoszą 90, 190 i 250 złotych
(5 czerwca na stadionie Legii). Wejściówki na spotkanie
z rezerwami Francji (9 czerwca w Gdańsku) kosztują 80, 160
i 240 złotych.

Co zrobił premier? Po burdach w Bydgoszczy ostrzegł, że będą zamykane stadiony. I jego ludzie robią to z godną podziwu konsekwencją.”Spieszmy się chodzić na stadiony, tak szybko je zamykają” – chciałoby się powiedzieć. Tylko w Ekstraklasie publiki pozbawiono już obiekty w Warszawie, Poznaniu, Lubinie, Wrocławiu i Łodzi. Do jednego worka ze stadionowymi bandytami wrzuca się niestety także normalnych fanów.

Klimatu do kibicowania obecnie w Polsce nie ma. Rząd i policja odstraszają od chodzenia na stadiony poprzez ich zamykanie, co w sumie jest dosyć logiczne, bo najłatwiej zaprowadzić porządek na obiekcie pustym.
Zakazano fanom uczestniczenia w meczach wyjazdowych. Futbolowa centrala wymyśliła sobie zaś, że zedrze z fanów na biletach. Tyle, że może się przeliczyć. 90 złotych za obejrzenie Messiego? Warto. Ta sama kwota za mecz przeciwko Arielowi Cabralowi? Śmiech na sali, a taki nas właśnie czeka mecz na Łazienkowskiej. Do tego, nasza kadra gra futbol dziadowski, z pewnością nie wart takich pieniędzy. No i jeszcze jedno? Rodziny z dziećmi? To wydatek kilkuset złotych. Do tego trzeba do Gdańska dojechać….

Ziarnko do ziarnka i przebrała się miarka. Kibice postanowili więc, że skoro tępi się ich na wszelkie możliwe sposoby, to oni się się odkują. Oficjalne związki fanów poczszególnych klubów zapowiedziały, że nie zamierzają organizować dopingu na meczach ligowych, niektóre rezygnują już ze stadionowej działalności. Tymczasem meczom kadry grozi bojkot.

Na portalu społecznościowym Facebook powstała właśnie grupa nawołująca do odpuszczenia sobie meczu Polski z Francją. Spotkanie odbędzie się 9 czerwca i ma być oficjalnym otwarciem obiektu w Gdańsku.

“Dość napychania kieszeni PZPN-u naszymi pieniędzmi, koniec promowania “sukcesów” rządu przy pomocy kibiców tworzących prawdziwe widowisko na trybunach. Pusty stadion pokaże, że nie dajemy się okradać i widzimy co dzieje się w naszym kraju. EURO i kibice nie mogą być pretekstem do ukrywania nieudolności jednych i drugich! Niech wiedzą, że nie ma na to przyzwolenia. Liczymy na to, że mecz obejrzą w doskonałej atmosferze politycy rządowi i członkowie PZPN Family – głoszą organizatorzy protestu.

Zwolenników akcji przybywa w szybkim tempie. W sobotę rano było ich tysiąc. Przed południem już 1,5 tysiąca. Temat podłapały stronki kibicowskie. Do bojkotu zachęcają w swoim serwisie fani Arki Gdynia. Podobny tekst pojawił się także na stronie kibiców… z Gdańska. Oni wolą otworzyć PGE Arenę meczem Lechii z jakimś dobrym, europejskim zespołem – takim jak np. Juventus Turyn.

Zresztą, sam prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zapowiedział, że miasto zorganizuje dla mieszkańców jeszcze jedną bądź dwie imprezy z okazji otwarcia stadionu.

Nie tak dawno, w Chorzowie ze Słowacją, Polacy na skutek kibicowskiego protestu zagrali przy pustych trybunach. Taki widok podczas otwarcia 40-tysięcznego obiektu w Gdańsku będzie bez wątpienia żenujący!!!

Jacek Stańczyk, Wirtualna Polska 

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.