Główna » A JAK CIEKAWOSTKI, WSZYSTKIE WPISY

Lista nieoficjalnych multimiliarderów

Autor: admin dnia 4 Maj 2011 Brak komentarzy

Nie ma ich na listach Forbesa, ale to oni są najbogatszymi ludźmi świata. Zobacz na czym się wzbogacili.

Ziemia pełna jest ludzi, którzy z różnych względów nie afiszują się swoim bogactwem. Ich wstręt do oficjalnych list najbogatszych wiąże się z charakterem ich działalności bądź sposobem nabycia fortuny.

Znaczne grono ukrytych multimiliarderów stanowią przestępcy i dyktatorzy, którzy całe państwa traktują niczym pełny miodu ul nieobecnego sąsiada. A jak mawiają biegli w pomnażaniu pieniędzy Żydzi: “kto handluje miodem, znajdzie zawsze okazję do lizania”.

 Oto siedmiu, wprawionych w “lizaniu”, nieoficjalnych multimiliarderów.

Joaquin Guzman Loera – 10 mld dolarów

Profil meksykańskiego barona narkotykowego to doskonała historia na scenariusz filmowy. “El chapo” – czyli “kurdupel”, to szef kartelu Sinaloa, trzymającego pieczę nad narkotykowym rynkiem Stanów Zjednoczonych.

Amerykański wróg publiczny numer jeden został w 1993 roku skazany na 20 lat więzienia. W 2001 roku ucieczką skrócił swój wyrok do 8 lat, a 10 lat później został uznany przez dwutygodnik Forbes jednym ze stu najbardziej wpływowych ludzi świata, z majątkiem przekraczającym miliard dolarów. Wedle wielu opinii majątek Kurdupla może przekraczać nawet 10 miliardów dolarów. Nagroda za informacje o pobycie Guzmana wynosi 5 milionów dolarów w USA i 2 miliony dolarów w Meksyku. Na razie chętnych do łatwego zarobku brakuje.

Fidel Castro – 20 miliardów dolarów

Podstarzały kubański “El Comandante” to jeden z najdłużej rządzących (i przemawiających) dyktatorów świata. Przywódca komunistycznej Kuby, który polityką izolacji doprowadził do zubożenia własne społeczeństwo, tylko na pozór zdaje się hołdować wojskowej manierze skromnej egzystencji. Majątek Fidela, jego brata i ich świty szacowany jest ostrożnie na 20 miliardów dolarów. Składają się na to nie tylko liczne nieruchomości należące (formalnie tylko) do państwa, ale i środki zgromadzone na zagranicznych kontach. 

Hosni Mubarak – 30 mld dolarów

To jeden z najbogatszych monarchów, bohater ostatnich wydarzeń w Egipcie. Zmuszony do oddania władzy wskutek egipskiej rewolucji, na pamiątkę zachował konta pełne złota i banknotów. Majątek Mubaraka oceniany jest na 30 miliardów dolarów, z czego około połową zarządzają jego żona Susan i syn Alaa. Do Hosniego należą nie tylko posiadłości w kraju piramid, ale liczne nieruchomości umiejscowione od Nowego Jorku po Madryt, Paryż i Dubaj.

Były prezydent Egiptu oskarżany jest przez opozycję o zbicie majątku na nielegalnym handlu bronią i spekulacjach na kairskim rynku nieruchomości.

Władimir Putin – 50 mld dolarów

Premier Federacji Rosyjskiej określany jest mianem cara XXI wieku. Były agent KGB, były (i być może przyszły) prezydent, oskarżany bywa przez nieliczną opozycję o korupcję. Wedle jego przeciwników jest on najbogatszym człowiekiem w Rosji, którego majątek przekracza 50 miliardów dolarów. Większość z tych środków ulokowana jest na kontach Kremla, które napompowane zostały miliardami skonfiskowanymi Chodorkowskiemu i haraczami od, zastraszonych tym posunięciem, pozostałych rosyjskich miliarderów. Jak donosi Forbes, w samej Moskwie jest ich 79, tak więc sponsorów świcie Putina nie powinno zabraknąć.

Rothschildowie – 150 mld dolarów

Rothschildowie to jedni z bohaterów słynnego dokumentu “Zeitgeist” Petera Josepha. Oskarżani w nim o próby manipulacji światem i czerpanie zysków z brudnych interesów, uznawani są za jedną z najbogatszych familii na świecie. Ich majątek śmiało można oszacować na ponad 150 miliardów dolarów. Rothschildowie niejednokrotnie finansowali przeciwne strony konfliktów wojskowych, gorączki złota w Kalifornii i Australii, aktywnie wspierali zmartwychwstanie państwa Izrael, a zarobione pieniądze pomnażali dzięki sieci własnych banków.

Jednym z jasnych interesów tej żydowsko-niemieckiej rodziny są wina sygnowane ich nazwiskiem. A ponoć żydowskie przysłowie mówi: “gdy wkracza wino, rozum się cofa”.

Kim Dzong II – 200 mld dolarów

Syn Kim Ir Sena, nazywany Umiłowanym Przywódcą, to bezwzględny dyktator Korei Północnej. Jako, że wszystko w tym państwie należy do wodza, jego majątek jest ograniczony jedynie wyobraźnią i stanem północnokoreańskiej gospodarki. Ta ostatnia kuleje, więc majątek Kima szacujemy na 200 miliardów dolarów. Luksusowe jachty, pałace, limuzyny, opancerzone ekskluzywne pociągi, prywatne samoloty, wreszcie kobiety porywane do haremu, to tylko nieliczne z zewnętrznych objawów jego chorych rządów.

Masy zastraszonych, głodujących ludzi stanowią tylko tło dla przepychu wbitego w pseudowojskowy uniform koreańskiego bandyty, który podejrzewany jest między innymi o to, że… nie żyje od kilku lat, a jego miejsce zajmuje jeden z jego kilkunastu sobowtórów.

 

Muammar Kadafi – 300 mld dolarów

Syn Beduina, który zgodnie z tradycją wędrownych hodowców wielbłądów – pomimo ogromnego majątku – zwykł nocować w namiocie. Otacza się świtą pięknych kobiet, z których większość stanowi jego osobistą ochronę. Uczynił z Libii prywatną strefę, z której zyski przelewał na własne konta. Szacuje się, że do jego kieszeni wpływała większość libijskich zysków związanych z sektorem naftowym, a zgromadzone przez Kadafiego dobra ocenia się na około 300 miliardów dolarów.

Finansom dyktatora ulokowanym w bankach zachodniej Europy i Azji nie zaszkodziło nawet zablokowanie ich przez koalicję państw europejskich, po wybuchu wojny domowej w Libii. Wedle doniesień obserwatorów, reżim Kadafiego korzysta z usług armii kilku tysięcy najemników z Europy Wschodniej, którym potomek libijskich Beduinów płaci niemal 2 tysiące dolarów dziennie. Desperację Kadafiego tłumaczy fakt, że w razie przegrania wojny, straty dyktatora mogą być dla niego niewyobrażalne.

MSL/BL

LUXCLUB.PL
Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.