Dlaczego Kora chciała się zabić?
Jak podaje fakt.pl życie Kory (60 lat) nie było usłane różami. Ciężka choroba matki, pobyt w domu dziecka, a potem lata życia w nędzy. Wszystkie te przejścia pozostawiły ślad na jej psychice Kory. I to bardzo mocny.
Gwiazda przyznaje, że kiedyś chciała się zabić!
Jeśli chcesz poznać cała prawdę o zwierzeniach Kory , koniecznie w dniu dzisiejszym oglądaj program “Się kręci”.
-Umierałam, oczywiście, umierałam na własne życzenie. Ale jednak żyję.
Ja nie mam depresji, że leżę i śmierdzę. Ja mam po prostu bardzo, bardzo zły nastrój i nie chce mi się żyć.
I szukam czegoś, co sprawi, że sobie nie odbiorę życia – powiedziała piosenkarka w programie “Się kręci “. Tę rozmowę jurorki “Must Be The Music” z Maciejem Dowborem(33 l.) zobaczymy w telewizji już dzisiaj.
Na szczęście Kora ma wokół siebie ludzi, dla którzy dają jej siłę. – Nie przestaję być matką i żoną. Jest jedna rzecz, która jest u mnie stała i to może być moją siłą. Mam dzieci, których nigdy nie opuściłam, które mnie kochają i zawsze mnie wspierały w nieprawdopodobnie świadomy i dorosły sposób. I nigdy nie opuścił mnie do końca żaden partner, bo nawet jak się rozstałam z Markiem, to na horyzoncie był Kamil. I Kamil jest ze mną cały czas. Nigdy nie byłam kobietą odrzuconą, samotną, porzuconą – tłumaczy gwiazda.
fakt.pl