Główna » A JAK CIEKAWOSTKI, WSZYSTKIE WPISY

Będziemy inaczej mierzyć czas! Już w przyszłym roku

Autor: admin dnia 12 Styczeń 2012 Brak komentarzy

(fot. Thinkstockphotos)

Czas już nigdy nie będzie taki sam. W połowie stycznia br. w Genewie odbędzie się zebranie przedstawicieli państw z całego świata, na którym zapadnie decyzja, czy zaprzestać dodawania tzw. sekundy przestępnej.

1 lipca 2012 roku o godz. 1:59:60 czasu wschodnioeuropejskiego, aby zsynchronizować czas uniwersalny z astronomicznym, zegary na całym świecie zostaną przestawione o jedną sekundę.

Taki zabieg był już stosowany wcześniej. Na przestrzeni ostatnich 30 lat dodano w sumie 24 sekundy. Niektórzy naukowcy postulują jednak, aby zaprzestać takiego przestawiania czasu. 25 sekunda przestępna, która zostanie dodana w 2012 roku, może być ostatnią.

Problem może wydawać się błahy, bo przecież to tylko jednosekundowe opóźnienie zegarów. Jednak gdyby nie przestawianie czasu w poprzednich latach, to po 30 latach rozbieżność wynosiłaby już 25 sekund.

Skutki decyzja o zaprzestaniu synchronizacji czasu dla naszego pokolenia będą praktycznie nieodczuwalne, ale w przyszłości, gdy różnica zwiększy się do całych godzin, okaże się, że dzień zostanie zamieniony z nocą.

Ostateczna decyzja o przestawianiu zegarów zapadnie podczas zebrania, które odbędzie się w połowie stycznia 2012 roku. Uczestniczyć w nim będą naukowcy oraz przedstawiciele państw z całego świata.

Po raz pierwszy dodanie sekundy zastosowano w 1972 roku. Pozwoliło to zsynchronizować czas uniwersalny z astronomicznym. Rok, w którym stosowany jest taki zabieg, jest dokładnie wyliczany na podstawie pomiaru prędkości obrotowej naszej planety. Okazuje się, że Ziemia lekko zwalnia, co powoduje rozbieżność między czasem mierzonym za pomocą zegarów atomowych, a czasem astronomicznym, który wyznacza się za pomocą analizy prędkości obrotowej i obiegowej naszej planety.

Wyliczenia czasu astronomicznego nie są proste, ponieważ Ziemia nie zwalnia jednostajnie. Na zmiany prędkości obrotowej naszej planety wpływa wiele nieprzewidywalnych czynników, takich jak ruchy masy we wnętrzu Ziemi czy tarcie o siebie mas ziemi i wody w trakcie pływów.

Konieczność wprowadzenia sekundy przestępnej występuje średnio co 500 dni. Bywały lata, kiedy ta przeciętna wartość zmniejszyła się na tyle, że zegary przestawiano co roku. Dokładnie odwrotnie wyglądała sytuacja w latach 2000 – 2005, kiedy to praktycznie nie zmniejszyła się prędkość obrotowa Ziemi i nie było potrzeby stosowania sekundy przestępnej.

Prędkość, z jaką kręci się nasza planeta, nie tylko maleje, ale momentami również rośnie.

Dlatego teoretycznie istnieje możliwość również odejmowania sekundy, jednak jak dotychczas nie zdarzył się okres, w którym Ziemia przyspieszyłaby na tyle, aby zastosować taki zabieg.

Problem przestawiania czasu nie jest jedynym wynikającym z malejącej prędkości obrotowej naszej planety. Naukowcy obawiają się, że Ziemia może kiedyś się zatrzymać.

Duże spowolnienie ruchu obrotowego wywoła poważne zmiany w prędkościach przemieszczania się warstw tworzących Ziemię, co doprowadzi m.in. do bardzo silnych trzęsień ziemi i wybuchów wulkanów.

Ruchy sejsmiczne nie byłyby jednak jedynymi problemami. Oceany wystąpiłyby z brzegów, powstałyby zupełnie nowe strefy klimatyczne, a, co najgorsze, wiatry przestałyby wiać, a to z kolei oznaczałoby ograniczony dostęp tlenu z atmosfery, tak potrzebnego nam do życia.

To wszystko jednak czeka nas za miliony lat, a do tego czasu mamy nadzieję, że rasa ludzka osiedli się na innej planecie. Póki co powinniśmy martwić się o najbliższą przyszłość, czyli o to czy zaprzestanie stosowania sekundy przestępnej nie spowoduje rozregulowania doby.

Odkrywcy.pl

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.