TADEUSZ KRUK
III NAGRODA
KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2015″
FRASZKI
Marionetka
Sądzi,
że rządzi.
Prawda w oczy kole
Konia z rzędem temu,
kogo zauroczy…
prawda w oczy.
AFORYZMY
By wymusić owację na stojąco – usunięto z sali krzesła.
Dym z kadzideł też szczypie w oczy.
Idąc za głosem serca, poradź się głowy.
Jedynie sznurek nie ma trudności przy wiązaniu końca [...]
JANUSZ SIPKOWSKI
FRASZKI
II NAGRODA
KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2015″
Retoryka
Z czczego gadania – to fakt niezbity –
Można mieć całkiem niezłe profity.
Życie wewnętrzne
Ze wszystkich uczuć najbardziej bliska
Jest czasem miłość do stanowiska.
Deliberacje
Kiedy błysnął łysiną w małżeńskim łożu,
Pomyślał o peruce. Ona – o porożu.
Pokuta
Zgrzeszył inteligencją. Przewyższył nią szefa.
Udawaniem debila naprawia ten niefart.
Życie sceniczne
Czasem na taki [...]
KRZYSZTOF ŚLEDŹ
I NAGRODA
KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2015″
Nagrobek pijaka
Najpierw pił na dobry humor,
Żeby była śmiechu kupa,
Potem pił i pił na umór,
Aż się wreszcie urżnął… w trupa.
Nagrobek lenia
Trudno w jego zgon uwierzyć:
Jak zawsze leżał, tak leży.
Nagrobek pesymisty
Całe życie się dołował,
Więc się dobrze przygotował.
Nagrobek grabarza
Zapomniało ci się, chłopie,
Że kto pod kim [...]
TADEUSZ DEJNECKI
O POLICJI
Satyryczny wywiad przeprowadzony przez dzielnicowego
W miejscu zamieszkania posiada opinię pozytywną, gdyż nie utrzymuje kontaktów z miejscową ludnością i jest mało aktywny. Utrzymuje tylko kontakt z elementem zarażonym pijaństwem.Opiniowany nie posiada skłonności do nadużywania alkoholu, gdyż leczy się w poradni AA. Nie ćpa, bo to by go zabiło.Posiada wykształcenie inżynierskie. Zawód wyuczony- w poradni [...]
EWA JOWIK
MIESZKANIE
Mieszkanie kupiłam! Kupiłam mieszkanie!
Pieniądze składałam przez pół wieku na nie.
Przytulny, niewielki uroczy lokalik
na piętrze. A jacy sąsiedzi wspaniali!
Na górze pan Zenek, przy meblach mi pomógł,
po lewej Zenobia, wciąż nie ma jej w domu,
Urocza babunia od wejścia na prawo..
Pode mną rozwodnik. Częstuje mnie kawą.
No a naprzeciwko urocza Marcysia.
Serniczek z brzoskwinią przyniosła mi dzisiaj.
Od dwóch dni [...]
W 2003 r. rozstrzygnięty został V Ogólnopolski Konkurs Literacki im. Stanisława Jerzego Leca na aforyzmy i fraszki zorganizowany przez Miejski Ośrodek Kultury w Nowym Targu.
PATRONAT [...]
LIDIA LEWANDOWSKA-NAYAR
ACH, TEN MECH…
Pewien pan, co zwał się Lech,
wciąż z tęsknoty za mną sechł.
Miał on psa, ale pies zdechł
i miał dom z dębowych dech.
W odległości zaś mil trzech
był tam las, a w lesie mech.
Pomyślałam sobie: „Ech,
zgrzeszyć z Lechem to nie grzech!”
Ma on wiele dobrych cech,
był prezesem w firmie Ciech,
no i dowcip ma jak Wiech.”
Popijamy piwko [...]
FERDYNAND GŁODZIK
POKUTA
Wielebny Ojcze, pragnę spowiedzi,
czuję się grzesznym, wrednym brudasem;
w piątek na obiad nie jadłem śledzi,
ale niestety wstrętną kiełbasę.
Usprawiedliwień dla siebie nie mam,
budżet mój skromny, cienka wypłata,
w markecie była przystępna cena,
dałem się uwieść, skusił mnie szatan!
Chętniej bym kupił suma, lub dorsza,
łakomstwo zawsze było mym wrogiem,
uwielbiam ryby, ale co gorsza,
one niestety są bardzo drogie.
Zorientowałem się poniewczasie,
kiedy na [...]
EWA SKOŚ
LIMERYK
***
Raz anorektyczka z Sanoka,
napaliła się na skok z wysoka,
zerowa masa ciała,
grawitacja nie działa,
więc nieustannie buja w obłokach.
ADAM GWARA
LIMERYKI
***
Pan Staszek z osiedla Góraszka
ma żonę, a żona ma ptaszka.
Ten ptaszek to kiwi.
Pan Staszek się krzywi,
gdy kiwi ma w dziobie “fi” Staszka.
***
Na pustyni Nevada nomada
tak łagodnie do gada zagadał.
“My tu tak gadu gadu,
a nie jadłem obiadu.
Czy się nadasz?” Gad syknął, że nada.
***
Braciszkowi z klasztoru pod Spandau
w refektarzu odwiązał się sandał.
Tedy rzekł:”Daj mi Panie,
jedno choć [...]
MAGDALENA BASTA
BALLADKA O KONIU ZRZĘDZIE
Rzekł król zamku, co Krzywą miał Wieżę,
(pod nią smok, wredne zwierzę, miał leże),
że kto zgładzi tę mendę,
weźmie ten konia zrzędę!…
Więc zaczęli się zjeżdżać rycerze.
Przybył rudy sir Rudolf z Sieradza
bić to bydlę, co wszystkim zawadza.
Na to koń jął marudzić,
że fałszywi są rudzi
i że on się konkretnie nie zgadza.
Przybył piękny sir Gracjan z [...]
KRZYSZTOF ŚLEDŹ
FRASZKI
Nagrobek protegowanego
Już puka do niebieskich bram.
Przynajmniej tutaj doszedł sam.
Nagrobek marynarza
Tu spoczywa marynarz, co dziarsko pruł fale,
I gdyby nie ta skała, to pływałby dalej.
Nagrobek myśliwego
Idąc za rannym dzikiem puścił psy po tropie,
Te poszły za zającem – no i jest po chłopie.
Nagrobek karierowicza
Ten tutaj (jeśli mam być szczery)
Nie widział życia bez kariery.
Dziś Stwórcy twarz [...]
MACIEJ GARDZIEJEWSKI
PORANEK HIPOCHONDRYKA
Śni, że budzi się zdrowy jak ryba. Matko Boska! Otwiera oczy i czuje, jak kamień spada mu z serca i zalega (dzięki Bogu!) na wątrobie. To tylko sen. Bardzo depresyjny, ale – na szczęście – tylko sen. Co za ulga? Aż przez, niepokojąco długi, ułamek sekundy czuje się lepiej, to [...]
ROBERT TROJANOWSKI
ŻYCIE ŚMIERCI
Kiedy urodziła się Śmierć, rodzice byli w siódmym niebie.
Byli także realistami, mocno stąpającymi po ziemi, dlatego szybko przestali bujać w obłokach i zajęli się wychowywaniem wyczekiwanego potomstwa. Postawili na edukacje poprzez zabawę. Tylko jaką zabawkę kupić Śmierci? Samochodzik czy laleczkę? Tata chciał syna, mama córeczkę, tym czasem płeć Śmierci [...]
Zdrowych, pogodnych i tradycyjnie rodzinnych Świąt Wielkanocnych,
z wieloma łaskami Zmartwychwstałego Chrystusa,
a przy świątecznym stole dużo luzu nie tylko w brzuszku,
ale i w biesiadnej atmosferze. Śmiech, to przecież zdrowie…
Życzą Wam tego i jeszcze więcej…
Zofia i Grzegorz Lewkowiczowie
PS
“Polskie jaja” na deser w załączeniu
POLSKIE JAJA
Czy polskie [...]
