TADEUSZ HAFTANIUK
SATYRA Z SENTENCJĄ… DLA KOLEGI
Jeśli ci w domu twa niewiasta
ciągle dopieka do żywego
to nie oddalaj jej od razu
ale zrozumieć chciej kolego
Gryzie ją bowiem mol przechera
co dla samego wciąż mówienia
każe trajkotać bez ustanku
nawet bez tekstu rozumienia
Stąd ci sentencją tutaj rzucę
na poprawienie stanu ducha
„pierwszy zrozumie dziś kobietę
ten co w ogóle jej nie słucha”

JANUSZ SIPKOWSKI
WIERSZ
DOJMY RZECZPOSPOLITĄ!
Mlekiem i miodem Ojczyzna nasza
Spływała kiedyś na swoją chwałę.
Chęć picia miodów niewielu zgłasza,
Ale z dojenia coś nam zostało.

Udój nie musi oznaczać mleka,
Bo temat z obór wszedł na salony.
Dojnych stanowisk sporo dziś czeka
Na powołanych i namaszczonych.

Gdy ktoś za mocno pociągnie cycek,
Z prokuratorem miewa widzenie,
Ktoś przed Temidy stanie obliczem,
Stanie i wyjdzie. Wolność jest w cenie!

A [...]

NAGRODZONE FRASZKI
W KONKURSIE NA FRASZKĘ
“FRASZKA CHOCIAŻ SIWA, TO NIEFRASOBLIWA”

I NAGRODA
TADEUSZ CHARMUSZKO
GERIAWITKI
WIGOR DZIADKA
Jakże nie czuć się młokosem,
Skoro mleko mam pod nosem!
POGOŃ ZA MŁÓDKĄ
Nim ją dopadł,
To mu opadł.
KREDYT EMERYTA
Wpadka
Dziadka.
CENNA OPINIA
Zdaniem wnuczki, i to miłe,
Ja się siwy urodziłem.
ATUT
To atutem jest starości,
Że przechodzi do wieczności.
DZIEWCZYNA JAK MALINA
Tylko dziadek… do orzechów
Nie myśli przy niej o grzechu.
ZADRA
Tkwi w pokoleniach
Brak zrozumienia.
NA WYSOKIE [...]

NAGRODZONE FRASZKI
W 3. EDYCJI KONKURSU LITERACKIEGO “FRASZKA- IGRASZKA” MYŚLENICE 2016
ZYGMUNT KRÓLAK (II miejsce)
„WYCINANKI”
Kasia artystyczne wycina kogutki
- Gołąbki, serwetki i inne bajery
Jaś też pokazuje że folklor mu bliski
I wycina Kasi tyle że numery

GENOWEFA ŚWIATŁOŃ (III miejsce ex equo)
„W MOIM OGRÓDECZKU”
W moim ogródeczku
rośnie pokrzywa
a dalej na polu perzu przybywa
W moim ogródeczku
nimfa od Chińczyków
Zaleca się do niej
krasnal z [...]

BEATA STOSZEK
OBOWIĄZEK
W związku, że jesteśmy w związku
mamy więcej obowiązków
i choć związek jest dość wąski
to niezwięzłe obowiązki.
W związek wpadłam niespodzianie
gdyż nie miałam związku w planie
i nie powiem o tym związku
że to związek z obowiązku!

ADAM GWARA
LIMERYK
***
Podobno w niewielkiej wsi Fasty
w kolejce do pewnej niewiasty,
chcąc oddać najszczerszy
hołd Mieszko stał pierwszy,
Jan trzeci, a Ludwik czternasty.
WIERSZ
JAK
Żył w Osace pan Tanaka
(choć dowodów na to brak),
który leżąc raz na wznak
wyobrażał sobie Jaka.
Równolegle myślał Jak
(długo trwa myślenie Jaka)
jak wygląda pan Tanaka,
gdyż wyglądać musi wszak.
Jak nie tak jak Jak, to jak?
Kwestia to nie byle jaka,
lecz ja [...]

WŁADYSŁAW KOZIEŁ
LIMERYKI
Wieszcz pannie Krysi
O pewnej panience z Sieci
co wiersze miłosne kleci,
napisał wieszcz,
że kocha deszcz…
bo tylko on na nią leci.
***
Anka połóż się
Irek w Jachrance
mówił wybrance:
Leż Anka!
Leżanka
stoi w altance.

MONIKA MAZUR-MITROWSKA
I NAGRODA
XVIII MAZOWIECKI KONKURS LITERACKI NA FRASZKĘ
O STATUETKĘ JANA KOCHANOWSKIEGO
FRASZKI
„Na wzrost urodzeń”
Nawet 500 plus nie pomoże
Gdy niewygodne łoże…
„Na rządzących”
Nastąpił nowy podział ról
Lecz nie wiadomo…
Kto sługa – kto król
„Na sejmowych”
Karierowicze wsią pogardzają
ale na Wiejską wszyscy się pchają

WALDEMAR WOLSZCZAK
II NAGRODA
XVIII MAZOWIECKI KONKURS LITERACKI NA FRASZKĘ
O STATUETKĘ JANA KOCHANOWSKIEGO
FRASZKI
„Na trenującego”
Sportowa sylwetka
Ruchu miał dostatki
Każdego wieczoru
Biegał do sąsiadki
„Na osadzonego”
Dalekosiężne miał cele
W celi ma ich niewiele
„Na oświadczyny”
Gdy was proszą o rękę
Ech, wy baby głupie
Tak naprawdę myślą o…

SŁAWOMIR KOTKOWSKI
III NAGRODA
XVIII MAZOWIECKI KONKURS LITERACKI NA FRASZKĘ
O STATUETKĘ JANA KOCHANOWSKIEGO
FRASZKI
„Na posła”
Pod posłem sąsiadem kopał dół głęboki,
lecz tamten – podobne przedsięwziął już kroki.
Jeden do drugiego teraz zęby suszy,
czekają, kto pierwszy wpadnie w dół po uszy.
„Na lekarza magika”
Do pewnego lekarza przyszli raz magicy,
aby cicho udzielił rąbka tajemnicy.
Jak to robisz medyku, zdradźże nam to zaraz,
żeś ty [...]

GRZEGORZ LEWKOWICZ
WYRÓŻNIENIE
XVIII MAZOWIECKI KONKURS LITERACKI NA FRASZKĘ
O STATUETKĘ JANA KOCHANOWSKIEGO
FRASZKI
Śmiech to zdrowie”
Dziś porzekadłem, że „śmiech to zdrowie”,
leczą się polscy telewidzowie.
Źle działa Służba Zdrowia niestety,
na szczęście Sejm jest i kabarety.
Po co szpitale oraz kliniki,
jak można pośmiać się z polityki.
Śmiechoterapię nasz rząd rozwija,
choć śmiech niestety często zabija.
„Lekarz orzecznik”
Lekarz orzecznik pilnuje w ZUS-ie,
by nie dostali [...]

UTWORY WYRÓŻNIONE DRUKIEM
KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2016″
JAROSŁAW  ANDRASIEWICZ  (Łódź)

O Odyseuszu
Dwie dekady bez fum żony…
Urlop iście wymarzony!

Tragedia grecka
Takimi słowy rzekł Bank Światowy:
„Pakujcie torby, nie będzie Zorby”.

Najlepsza kinowa laska
To bynajmniej nie dziewczyna,
Lecz laseczka Ch. Chaplina.

TADEUSZ  DEJNECKI  (Płock)

Żeby otrzymać dobrą odpowiedź, trzeba wyciszyć duszę.

Bycie nikim bywa równie trudne jak bycie kimś.

EWA  JOWIK  [...]

GRZEGORZ LEWKOWICZ
WYRÓŻNIENIE
KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2016″

FRASZKI – SENTENCJASZKI
fragmenty na literę „C”
(tekst wytłuszczony jest tłumaczeniem sentencji)

Caelum et terram commovere
„Poruszyć niebo i ziemię” trzeba,
kiedy dla dzieci brakuje chleba.
Ojciec to nawet piekło poruszy,
by zdobyć flaszkę, kiedy go suszy.

Cantus cycneus
„Łabędzi śpiew” – jest tym dla człowieka,
co go czy prędzej czy później czeka.
Koniec kariery dla [...]

TADEUSZ CHARMUSZKO
WYRÓŻNIENIE
KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2016″
FRASZKI
GORĄCE  SPRAWY

Z  POSELSKIEJ  ŁAWY

Poseł-sprinter
Lotem błyskawicy
Goni do mównicy.

Poseł-śpioch
Choć oko zmrużył,
Smutno mu, Boże,
W poselskiej ławie
Chrapać nie może.

Poseł-analfabeta
Skoro dotąd liter
Poznać nie był w stanie,
Więc go czeka pierwsze
I drugie… czytanie.

Poseł-wampir
Wbija kły
W moje sny.

Poseł-pływak
Dobrze pływa
W inwektywach.

Poseł-denat
Oddech w nim ustał
Pod stosem ustaw.

APOLONIUSZ CIOŁKIEWICZ
III NAGRODA
KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2016″
FRASZKI
Z rozmachem
Przyznacie, że to jednak
jest przesada sroga,
by do uprawy trawy
wzywać dendrologa.

Poezja
Przebudowa
słowa.

Co tam, panie, w polityce?
Ciągle powraca
syndrom pajaca.

W barze
Dość dziwnie się czuję,
kiedy drinka sączę:
wpierw się język rozwiązuje,
a potem się plącze…

Do starszej pani
Ja kocham sztukę! Więc pozwól, proszę,
ażebym został twoim… kustoszem.

Popieram Asnyka
Trzeba z żywymi naprzód iść,
bo mówiąc [...]