Główna » A JAK CIEKAWOSTKI, WSZYSTKIE WPISY

ZMARŁ MARIAN BASIAK – TRENER ŁUKASZA ROŻAŃSKIEGO POLSKIEGO MISTRZA ŚWIATA W BOKSIE

Autor: admin dnia 18 Listopad 2023 Brak komentarzy

Fotografia: PAP

W wieku 83 lat zmarł Marian Basiak. To trener Łukasza Różańskiego, mistrza świata w boksie, który wychował wiele pokoleń pięściarzy.

O śmierci 83-latka, ucznia znakomitego Feliksa Stamma, poinformowała Stal Rzeszów, ale też sam Różański.

Basiak był niezwykle doświadczonym trenerem. Swoją karierę rozpoczynał na początku lat 70. ubiegłego wieku, a fachu uczył się od legendarnego Feliksa Stamma. Współpracował z wieloma znanymi pięściarzami, a jednym z nich był chociażby Andrzej Gołota.

Marian Basiak to była postać niezwykła w polskim boksie. W wieku 83 lat doczekał się mistrza świata. W zawodzie spędził ponad pół wieku.

W swojej karierze szkoleniowej uczeń Feliksa “Papy” Stamma wychował wielu mistrzów. Był asystentem trenera polskiej reprezentacji, ale zasłynął przede wszystkim z doskonałej pracy w wielu klubach. Zresztą z Igloopolem Dębica dwukrotnie sięgał po drużynowe mistrzostwo Polski, które kiedyś miało olbrzymią wagę. Różański do Basiaka trafił 16 lat temu.

W ostatnich miesiącach o szkoleniowcu zrobiło się głośno z powodu sukcesu jego innego podopiecznego.

Mowa o Różańskim, który 22 kwietnia 2023 roku wygrał z Chorwatem Alenem Babiciem przez TKO w pierwszej rundzie, sięgając tym samym po pas mistrza świata federacji WBC.

- Przyjąłem go do siebie, kiedy miał na koncie dwie albo trzy walki amatorskie. Do pewnego czasu pokutowało to, że tak późno zaczynał. Nie miał takiego obycia w ringu. Nie był też dużym talentem, ale swój poziom podnosił dzięki bardzo ciężkiej pracy, której się nie bał. Do tego miał uderzenie i był twardy. Potrafił zatem przyjąć, ale też mocno kopnąć. Gdzie uderzył, tam bolało – tak Basiak kiedyś wspominał w rozmowie ze mną początki współpracy z Różańskim, który w czasach amatorskich najbardziej pamiętne walki toczył z Krzysztofem Głowackim, jednym z pięciu polskich zawodowych mistrzów świata w boksie.

W sobotę 37-letni sportowiec złożył hołd zmarłemu Basiakowi.

“Żegnaj, Trenerze… Dziękuję za wszystko, co dla mnie zrobiłeś, przez co razem przeszliśmy i co wspólnie osiągnęliśmy” – napisał Różański za pośrednictwem platformy X (dawniej Twitter).
“Nie skłamię, mówiąc, że byłeś dla mnie jak drugi ojciec. Na treningu nieraz z Twoich ust padało słowo CZAS, tym razem to dla Ciebie zatrzymał się na ziemi…” – dodał pięściarz legitymujący się bilansem 15-0 na zawodowych ringach.

Basiak pracował w boskie ponad 50 lat. W tym czasie wychował wielu znakomitych zawodników, takich jak Stanisław Osetkowski, Krzysztof Wróblewski, Dariusz Czernij czy Andrzej Gołota.

W kwietniu 2023 roku świętował swój największy sukces, triumfując wraz z Różańskim na gali w Rzeszowie. Wówczas Polak znokautował Chorwata Alena Babicia, zdobywając pas mistrza świata WBC wagi bridger.

Basiak miał 83 lata. Pracy trenerskiej poświęcił w ponad 50 lat! Nie wyobrażał sobie życia bez pracy szkoleniowej.

- Uciekam do hali na trening, bo co mam robić jak zdrowie dopisuje? Nie będę narzekał i oglądał telewizję, bo to, co tam czasem widzę sprawia, że mnie krew zalewa – przyznał niedawno w rozmowie z Nowinami.

Dla Mariana Basiaka ogromnym powodem do dumy był fakt, że jego podopieczny – Łukasz Różański – zrobił tak dużą karierę.

- Cieszę się, że na koniec mojej przygody trenerskiej stanę w narożniku podczas walki o tytuł mistrza świata – podkreślał jeszcze przed walką z Babiciem trener Basiak.

- Marzyło mi się żeby być mistrzem Polski, medalistą mistrzostw Europy, ale żeby być mistrzem świata to tak…. w skrytości ducha. Mamy mistrza świata, ma go Łukasz, ma go Stal Rzeszów, ma go Rzeszów i ma go Polska – podkreślał w kwietniu tego roku szczęśliwy Marian Basiak.

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.