ZBIGNIEW KURZYŃSKI “GALERIA WIAROŁOMCÓW” I MIEJSCE W KONKURSIE ŚRODA Z SATYREM
ZBIGNIEW KURZYŃSKI
ŚRODA Z SATYREM
I MIEJSCE
GALERIA WIAROŁOMCÓW
Modły BOGOBOJNYCH jeszcze nie przebrzmiały,
a już łatki bliźnim swym poprzypinały.
„UCZYNNY” – przysparzać zwykł dobra bliźniemu,
gdy wiedział, że na złe ono wyjdzie jemu.
RODAKOM niektórym w życiu się nie wiodło
dzięki nieżyczliwym swoich bliźnich modłom.
„ŻYCZLIWIEC” uchylać zwykł nieba bliźniemu
tak, aby do środka on wślizgnąć się nie mógł.
DEWOTKA wnet z grzechem do spowiedzi spieszy,
by z czystym sumieniem móc od nowa grzeszyć.
SZAMAN przegnał złego ducha był z bliźniego,
by zainstalować w nim jeszcze gorszego.
KOMUCH godząc wiarę wciąż i przekonania,
bieży do kościoła – potem na zebrania.
NIEMOWOM niekiedy też nie żal fatygi
obsmarować swoich znajomych na migi.
Gdy perfidny PODLEC ma się za świętoszka,
niech tego nie czyta. – Lektura zbyt gorzka!