ZBIGNIEW KURZYŃSKI – WYBÓR AFORYZMÓW
ZBIGNIEW KURZYŃSKI
WYBÓR AFORYZMÓW
***
Zdwojenie wysiłków niekiedy polega na dokooptowaniu drugiego usiłującego.
* * *
Niejeden związek małżeński z małżeństwem nie ma większego związku.
* * *
Najcieplejszy rodzinny dom, gdy ogrzewa go para.
* * *
Pijana matka nie jest nadopiekuńcza, gdy chucha na swe pociechy.
* * *
Udawanie dziewictwa jest cnotą w porównaniu z ostentacyjnym manifestowaniem rozpusty.
* * *
Nikt nie pomówi cnotliwej kobiety o zły akcent, gdy NIE wymawia twardo.
* * *
Błyskotliwi mężczyźni są często sztuczną przynętą dla szprotek.
* * *
Stracone lata przenoszą nas z wiosny wprost w jesień życia.
* * *
Wódka niejednemu człowiekowi nie służy. Jest jego panią.
* * *
Układanie sobie życia – najtrudniejszą z układanek.
* * *
Póki w sercu jest nadzieja, nie myśli się o zawale.
* * *
Błagalne ręce pozbawione są łokci.
* * *
Ubolewanie to bezbolesny rodzaj cierpienia.
* * *
Niektórzy są tak wielkoduszni, że nie mają w sobie już miejsca na serce.
* * *
Modły pustyni o deszcz zostały wysłuchane przez niebiosa.
Spadł. Na ocean.
* * *
Uzdrowiciele leczą z pominięciem terapii.
* * *
Gdy zwycięstwo przechyla się na twoją stronę – podeprzyj je szturmem.
* * *
Górą nasi! Pierwsi osiągnęli dno.
* * *
Popuszczanie pasa przed spożyciem charytatywnej zupki, to stanowczo za wielka przezorność.
* * *
Każde kukułcze jajo ma w sobie zalążek adopcji.
* * *
Uzbrojeni w cierpliwość nikomu nie zagrażają.
* * *
Oficer śledczy ma w sobie coś z maglownika.
* * *
Łączmy wyrazy współczucia w pokrzepiające zdania!
* * *
Zedrzeć skórę z naturysty, znaczy: pozbawić go „stroju organizacyjnego”.
* * *
Skąpe brawa są dziełem rąk bez gestu.
* * *
Gdy teatr wystawia „sztukę dla sztuki” – widownię stanowi jej obsada.
* * *
Żeby wyprowadzić kogoś z błędu, trzeba niekiedy użyć przemocy.
* * *
Rozum jest przedmiotem pozaszkolnym.
* * *
Bieda uświadamia człowiekowi wiele, ale tylko bogaci wiedzą, że żyją.
* * *
Racje maluczkich wydają się zawsze maksymalistyczne.
* * *
I w najlepiej ułożonym programie przypadek okazuje się często głównym decydentem.
* * *
Zwlekanie z rozwiązywaniem spraw prostych wiedzie do narodzin problemów.
* * *
Tworzenie lepszego klimatu kończy się często na zapowiedzi poprawy aury.
* * *
Z pierwszych niepowodzeń naród wyrasta. Ostatnie – wyrastają z niego.
* * *
Niektórym zdarzyło się spaść z góry na jeszcze wyższy szczyt.
* * *
Gdy najgorsze jest już za nami – należy wzmóc czujność.
* * *
Niedbałość o pamiątki narodowe jest paleniem za sobą mostów nad pokoleniami.
* * *
Godne życie jest jedną ze sztuk pięknych.
* * *
Prawdziwa otwartość nie kluczy.
* * *
Bicie pokłonów: niezły sposób na rozładowanie agresji.
* * *
Uniwersytet III Wieku: starodrzewie w szkółce.
* * *
Na wspólnej płaszczyźnie każdy chce być górą.
* * *
Decyzje władz są jak wody terytorialne. Niebezpiecznie na nie wpływać.
* * *
Czasem ludzie człowiekowi są tak dalecy, że nie dostrzega ich koło siebie.
* * *
Patrząc perspektywicznie z dołka – widać tylko niebo.
* * *
Ludzie rosną. Jedni już są wielcy, inni dopiero się wywyższają.
* * *
Gasnący entuzjazm podsyca apatię.
