WYRÓŻNIONE UTWORY ZOFII NOWACKIEJ-WILCZEK I TERESY WERNER W I BIELSKIM KONKURSIE SATYRYCZNYM “WRZUĆ NA LUZ”

Portal Satyryczny Migielicz.pl przedstawia Państwu kolejne wyróżnione utwory w I Bielskim Konkursie Satyrycznym Wrzuć na Luz, zorganizowanym przez Miejski Dom Kultury w Bielsku-Białej. Tym razem są to teksty Zofii Nowackiej-Wilczek z Lublina oraz Teresy Werner z Dobrodzienia.

KATEGORIA LITERACKA

WYRÓŻNIENIE

ZOFIA NOWACK-WILCZEK Z LUBLINA

***

Dzwonił do firmy gość z Fiata, pod Mszaną,
że znów się spóźni, bo maluch mu stanął.
Szefowa go wylała,
a robiąc to, krzyczała,
że seks się nocą uprawia, nie rano!

WYRÓŻNIENIE

TERESA WERNER Z DOBRODZIENIA

MASKA

Po nocach, w tajemnicy przed żoną zamykał się w swojej pracowni i robił kolejne maski. Miał już maskę:

*        trzeźwego faceta – niezawodną w pracy

*        uśmiechniętego – na wizyty u teściów

*        uważnego słuchacza – zakładał ją przy żonie

*        normalnego faceta – tak na wszelki wypadek.

Pewnego razu wrócił bez uprzedzenia dzień wcześniej z delegacji, chciał zrobić żonie niespodziankę. Cichutko otworzył drzwi, wszedł do przedpokoju… z sypialni dochodziły takie dźwięki, jakie wydawać mogą tylko szczytujący kochankowie. Dostrzegł na podłodze porozrzucane ubrania… stanik, sukienkę, pończochy, figi… a pod samymi drzwiami sypialni maskę wiernej żony.

Cholera… nie miał maski faceta, który zachował twarz.

W BARZE

W barze tej nocy był mały ruch. Spojrzał w stronę bufetu… często tu bywała. Była           i dziś – piękna, smukła, budząca emocje w każdym normalnym facecie. Miała swoją klasę. Wielu mężczyzn zerkało na nią chciwym, pełnym pożądania wzrokiem. Usiadł naprzeciw niej. Tak, mimo że miała już swoje lata, niewątpliwie, to Ona była tu królową! Uśmiechnął się do niej, nawet nie drgnęła. Jak zawsze – obojętna i chłodna. Postanowił spróbować szczęścia… przecież wszystko można kupić – ona też zapewne ma swoją cenę, najwyżej się ośmieszy. Wszyscy odprowadzali go zawistnym wzrokiem, gdy wychodził, trzymając ją w pół, mrugnąwszy na pożegnanie porozumiewawczo do barmana.

Otworzył ją dopiero w domu, to była naprawdę wyśmienita whiski!