WYNIKI KONKURSU “RYMOWISKO Z PALINDROMAMI” ( 1.08 – 31.08. 2013r.)
Do konkursu przystąpiło 44 autorów, którzy przysłali 239 tekstów.
Były wśród nich krótkie, rymowane, czasem dwuwersowe wierszyki, ale także długie ballady, vilanelle, limeryki, fraszki itp…, z palindromami prof. Morawskiego, a także z palindromami autorskimi.
Niektórzy autorzy przysyłali po jednym wierszu, a niektórzy sporo przekroczyli limit.
Otrzymaliśmy wiele bardzo ciekawych tekstów, jednak wybór I, II i III miejsca nie był bardzo trudny, a jury niemal jednomyślne. Natomiast z wyborem wierszy wyróżnionych mieliśmy kłopot, bo wśród nich powinno się znaleźć dużo więcej tekstów. Wiersze osób nagrodzonych i wyróżnionych znajdą się w tomiku po-konkursowym, ale możliwe jest, że dołączymy do tomiku teksty jeszcze kilku autorów, których werdykt nie obejmuje.
Nagrodą w konkursie są książki prof. Tadeusza Morawskiego + dyplomy + tomik pokonkursowy.
Uroczyste zakończenie konkursu odbędzie się podczas spotkania Stowarzyszenia Autorów Polskich „DACH”, 27 września 2013r, przy ul. Fajansowej 4, w Warszawie (Włochy – Okęcie), początek godz. 18:00
Osoby, które nie będą mogły przyjechać, otrzymają nagrodę pocztą (proszę o adresy). Proszę także przeczytać wątek konkursowy na forum fabrycznym.
WERDYKT:
I miejsce - Wojciech Dąbrowski
II miejsce (równorzędnie) - Zbigniew Kurzyński , Ireneusz Kocyłak
III miejsce (równorzędnie) - Zingaro, Macierzanka
Wyróżnienia:
Promyk , Aleksandra Dudek, Tsole, Janusz Raszkowski
oraz: Jce – (za wiersz teometeo), Triger – (za umieszczenie wielu palindromów w jednym wierszu), Wi-fi – (za wiersz z palindromem i akrostchem)
Wszystkim autorom bardzo dziękujemy za wspólną zabawę, a jurorom: prof. Tadeuszowi Morawskiemu, Wandzie Stańczak i Małgorzacie Krupińskiej-Nowickiej, dziękujemy za podjęcie się trudnego zadania jakim był wybór tekstów.
Brałem udział w konkursie, zaciekawiła mnie bowiem formuła, dotąd chyba niespotykana.Oto moja propozycja, palindrom w pierwszej i ostatniej linijce:
A na rzece hece z rana
Woda już przerwała tamy
Czas uciekać ma kochana
Ale potop Ela mamy