WYNIKI II KONKURSU SATYRYCZNEGO IM. ANDRZEJA GAWROŃSKIEGO W AUSTRALII W 2009 R.

Autor: admin dnia 29 Styczeń 2011 Brak komentarzy

Specjalnie dla Państwa, przy okazji prezentacji utworów naszego znanego i lubianego satyryka Grzegorza Lewkowicza , podaję wyniki II Konkursu Satyrycznego w Australii w 2009 r.

22 listopada w Walter Jona Gallery w Olindzie ogłoszono wyniki II KONKURSU SATYRYCZNEGO IM. ANDRZEJA GAWROŃSKIEGO. Imprezę ze swadą i humorem poprowadziła przewodnicząca jury, Bogumiła Żongołłowicz. Przypomniała po krótce sylwetkę melbourneńskiego satyryka, a Leszek Pach wygłosił jego „Odę do Australii”.
Widownię wciągnięto do pracy twórczej. Dowolnie dobrane zespoły dopisywały ostatnią zwrotkę wiersza „Pies i tęsknota” Andrzeja Gawrońskiego.
Dużo na świecie draństwa,
Łgarstwa, zabijań i zła,
Ale czy ktoś proszę Państwa,
Może zabić tęsknotę, jak psa?

Można zalać się wódą do czysta
Pod tamten ,,daleki ląd”,
Można rwać swój ból, jak dentysta
Wyrywa spróchniały ząb,

Lub w hotelowej sali,
Zamówić obiad z patosem,
I nie jeść go, tylko palić,
Papieros za papierosem …

Można w sobotę, po plaży,
Po piwie, wyścigach i tańcach,
Na Beaconsfieldzkim bulwarze
Przechadzać się z miną wygnańca.

Można czekać – nie wiedząc na co,
Można czuć jakąś ,,pustkę” lub ,,brak”,
Można patrzeć, jak ci się bogacą,
A tamtych trafia szlag …

(…)

Stolik numer 7 napisał:

Można kąpać się w morzu w grudniu
Można zjeść hamburgera w biegu
Lecz nie można ulepić bałwana
Ani przejść się w Wigilię po śniegu.
Orginalne zakończenie utworu brzmi:
Można gnać samochodem szosą,
Można mijać budynki i płoty,
Można kota rozjechać,
Można kozę rozjechać,

- Lecz nie można rozjechać tęsknoty.

Zwycięzcy otrzymali książki mistrza pt. „Do góry nogami”.
Widownia odśpiewała nieoficjalny hymn Polonii australijskiej „I am Polish”
(słowa: Andrzej Gawroński; na melodię Ach, Ludwiko), a nagrodzone wiersze zaprezentowali: Wanda Bluszcz, Leszek Pach i Bogumiła Żongołłowicz, której talent artystyczny przydał całej imprezie wspaniałej okrasy. Przygrywał niezastąpiony Roman Syrek.

Konkurs wygrała “Szczeropolska ballada o satyryku-zbereźniku i warszawskiej Syrence” Zdzisława Grabowskiego z Konina); Decyzja jury brzmiała: „za udowodnienie, że Polak, a zwłaszcza satyryk, wszystko potrafi”. Imprezy nie można było zakończyć inaczej jak wspólnym odśpiewaniem piosenki „Warszawa da się lubić”

WYNIKI II KONKURSU SATYRYCZNEGO IM. ANDRZEJA GAWROŃSKIEGO

/zorganizowany w 12. rocznicę śmierci Andrzeja Gawrońskiego, satyryka Polonii australijskiej/ przez Krystynę Gawrońską i Polsko-Australijskie Towarzystwo Kulturalne w Australii Zachodniej; pod patronatem Radia SBS

Na konkurs napłynęło 46 prac, w tym z Polski (24), Francji (2), Szwecji (1), Nowej Zelandii (1) i Australii (18; 2 zdyskwalifikowane).

Jury w składzie: Bogumiła Żongołłowicz – przewodnicząca, Maria Kuczborska i Andrzej Basiński przyznało następujące nagrody:

I nagroda w wysokości AUD 400 – “Szczeropolska ballada o satyryku-zbereźniku i warszawskiej Syrence” - Zdzisław Grabowski z Konina; za udowodnienie, że Polak, a zwłaszcza satyryk, wszystko potrafi;
II nagroda w wysokości AUD 300: “Bo to Polska własnie” - Grzegorz Lewkowicz z Gdyni za trafną ocenę niezmiennej natury rodaków;
III nagroda w wysokości AUD 200 – “Alarm przeciwlatarnikowy” -Przemysław Badowski-Małyszka z Siedlec za przypomnienie sienkiewiczowskiego “Latarnika”;

Nagrody ufundowała Krystyna Gawrońska.

Bogumiła Żongołłowicz