Główna » A JAK CIEKAWOSTKI, Felietony, WSZYSTKIE WPISY

WYLUZOWANE FUCKTY Z OKAZJI ŚWIATOWEGO DNIA KSIĄŻKI

Autor: admin dnia 23 Kwiecień 2013 Jeden komentarz

23 kwietnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Książki (zwany również Światowym Dniem Książki). Ciekawe jak to święto uczci(ł) Nieznany Sprawca z miejscowości Leamington w Kanadzie, który od kilku miesięcy regularnie obsikuje (siłą rzeczy raczej te niższe) półki z książkami w miejskiej bibliotece publicznej? Wszystko wskazuje na to, że nie celuje w konkretny gatunek literacki czy Dan’ego autora (chociaż pierwszy, mylny trop prowadził akurat do… pardon! pożółkłych pozycji Dana Browna, później ucierpiały w ten sam sposób książki o genealogii i starożytnych cywilizacjach). Sprawca – określany mianem Moczopędnego – taktycznie wybiera regały oddalone od stanowisk coraz bardziej czujnych bibliotekarzy (którzy co kwadrans ruszają swoje cztery litery, żeby w dwuosobowych patrolach obejść wszystkie uliczki pomiędzy półkami).

Sytuacja z Kraju Klonowego Liścia w ogóle nie miałaby miejsca, gdyby przeszedł wniosek o dygitalizacji wszystkich zbiorów – odwiedzający bibliotekę, którym do pełni szczęścia nie wystarczałyby samochodowe audiobuki i różnego rodzaju ebuczki, przeglądaliby ofertę placówki na monitorach komputerów. Primo po pierwsze – wyżej ustawionych, a więc Moczopędnemu trudniej byłoby celnąć, primo po drugie – nawet gdyby se trafił, doszłoby do zwarcia i porażenia prą… CIA prądem. A tak Arkady Fiedler przewraca się w grobie, bo jego „Kanada pachnąca żywicą” – dosłownie i potencjalnie w dwóch, trzech egzemplarzach – pachnie aktualnie, albo raczej… wania… hmm… tanią sensacją…

W związku z Międzynarodowym Dniem Książki mam delikatną sugestię, może nie do Nieznanego Sprawcy z Leamington w Kanadzie (bo do takich artystów wszelkie sugestie, prośby a nawet groźby raczej nie trafiają), ale do innych miłośników czytelnictwa i piśmiennictwa, rysownictwa i malarstwa oraz fotografii otworkowej, a nawet potworkowej, żeby zebrali się w sobie, natężyli ze wszystkich sił i… nie olewali… II Bielskiego Konkursu Satyrycznego WRZUĆ NA LUZ. Jest tyle skuteczniejszych od totalnej zlewki sposobów wyrażania swojej ekspresji twórczej i stosunku do otaczającej rzeczywistości, więc jeśli jeszcze Twój wypisany, wyrysowany, albo wypstrykany aparatem, śmiechu wart protest nie znalazł się w Bielsku, spręż się ze wszystkich sił i wystartuj w konkursie, którego kręgi coraz szersze, (ż)aluzje coraz głębsze, a ironie grubsze…

Dlatego, jeśli nawet rysujesz jak kura domowa pazurem lub wstydzisz się przyznać przed rodziną (albo i przed teściową), że piszesz do szuflady, w której skarpety walczą „ramię w ramię” o wolność słowa z upchanymi do niej wierszykami, wspomnieniami, humoreskami zapisanymi na skrawkach papieru czy innej rolce… jeśli pstrykasz śmieszne fotki (a przecież dzisiaj prawie każdy z nas, czy to w szkole czy w fabryce, w domu czy w zagrodzie, na wczasach czy u cioci na imieninach zachowuje się niczym Japończyk na wypasie w Wenecji) – tym bardziej WRZUĆ NA LUZ i coś śmiesznego z nami stwórz! Na Twoje (i Twoich równie utalentowanych przyjaciół!) zgłoszenia czekamy DO 30 KWIETNIA – liczy się data stempla pocztowego.

Z nieukrywaną perwersyjną przyjemnością donoszę, że na laureatów konkursu czekają m.in. śmiechu warte gadżety, koszulki ze śmiesznymi napisami, śmieszna kasa, a przede wszystkim baaaaaardzo, ale to bardzo śmieszne książki i jeszcze śmieszniejsze książeczki – póki co, na razie nie czekowe, ale na całe szczęście również bez charakterystycznej żółtawej pozłotki… (sic!). Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś/łaś, koniecznie uczcij Światowy Dzień Książki błyskawiczną decyzją o starcie w naszym śmiesznym konkursie! Nie bądź lemingiem z Leamington, gdyż… Polacy nie gęsi i swój rozumek mają (a nawet kwietnią). WRZUĆ NA LUZ! Po więcej równie kwiecistych informacji KLIKNIJ TERAZ: www.mdk.beskidy.pl


Lech Kotwicz

Wasza ulubiona kura tor

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Jedna odpowiedź do wpisu “WYLUZOWANE FUCKTY Z OKAZJI ŚWIATOWEGO DNIA KSIĄŻKI”

  1. Tadeusz mówi:

    Coś tam się wysł…ało