Główna » WSZYSTKIE WPISY, Wiersze satyryczne, Władysław Katarzyński

WŁADYSŁAW KATARZYŃSKI – “BARDZO NOCNY NOKTURN”

Autor: admin dnia 27 Listopad 2012 Jeden komentarz

Fotografia Władysław Katarzyński

Władysław Katarzyński tym razem nasze zmysły i wyobraźnię najpierw pobudza, a następnie uspokaja nastrojowym “Bardzo nocnym nokturnem”. Utwór kończy się, jak zwykle u tego autora, zaskakującą puentą.

WŁADYSŁAW KATARZYŃSKI

BARDZO NOCNY NOKTURN

To była noc upojna od miłości
Jak tygrysica rzuciłaś na mnie się
Starałem się, ale nie było dość ci
Uścisk za uścisk, kto tu kogo zje!

To była noc szalona aż do granic
Kolacja stygła, chciał na spacer pies
Księżyc się włóczył po niebie jak pijany
Ktoś krzyknął: Ciszej! Mieliśmy to gdzieś!

To była noc, upojna od miłości
O takich mówi się: niech cale wieki trwa
Lecz wreszcie wygasł wulkan namiętności
A potem cisza, ekrany zgasły dwa. . .

Amor ustrzelił nasze serca z łuku
Iskry sypały z komputerów się
To była noc spędzona na facebooku
Internetowe nasze tete a tete!

Dziś odpowiedzi szukam w internecie
Bo mnie pytanie i ciebie dręczy też
Skąd, do cholery, wzięło się to dziecię
Czyżby bezpiecznik siadł na łączach gdzieś?

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Jedna odpowiedź do wpisu “WŁADYSŁAW KATARZYŃSKI – “BARDZO NOCNY NOKTURN””

  1. jota mówi:

    Przepraszam,że się wtrącam, ale… przecież każdy nokturn jest nocny. Taka to już jest specyfika tych utworów w muzyce, malarstwie czy też literaturze.