Główna » WSZYSTKIE WPISY, Wiersze satyryczne, Władysław Katarzyński

WŁADYSŁAW KATARZYŃSKI “NASZ TEATRZYK BLOKOWY”

Autor: admin dnia 14 Sierpień 2013 Brak komentarzy

Przedstawiamy wiersz Władysława Katarzyńskiego pt. “Nasz teatrzyk blokowy”.

WŁADYSŁAW KATARZYŃSKI

NASZ TEATRZYK BLOKOWY

Kurtyna w górę! Kto podglądacz, niech się patrzy
Chociaż podobno nawyk bardzo to niezdrowy
Z samego rana otwieramy nasz teatrzyk
Czysto społeczny, nasz teatrzyk jest blokowy!

Oto i parter, tutaj scenki masz z “Hamleta”
Żyć albo nie żyć, to sąsiada jest pytanie
Ciągnie go na dno kredyt, jedna, druga seta
I potem stryczek, bank nic po nim nie dostanie!

Na pierwszym piętrze grają “Zemstę”, mocium panie
Tam ściana w ścianę mieszka Cześnik oraz Rejent
Odbywa się wzajemne mięsem obrzucanie
Zaczyna z rana, a się kończy, kiedy dnieje!

Na trzecim piętrze wciąż ta bajka o Kopciuszku
Pan mąż Kopciuszek właśnie wczoraj dostał rentę
Pani Kopciuszek do dwunastej leży w łóżku
A po balandze brudne gary nie sprzątnięte!

Na czwartym piętrze właśnie grają “Balladynę”
Między siostrami spór o spadek po pradziadku
Tu jedna drugiej podkładają sobie świnie
A jeszcze wielu kandydatów jest do spadku!

Na piątym piętrze dziś odbywa się “Wesele”
Sąsiad wydaje córkę za hydraulika
Przyjęcie w domu, zaraz wódka nas zaleje
Nie po raz pierwszy w roku tym to nas spotyka!

Do teatrzyku tego się nie garną tłumy
Każdy ma własny, zwłaszcza kiedy już ma w czubie
Z tym, że nad naszym, jak bywało za komuny
Wciąż czuwa Anioł, mówiąc wprost: ten były ubek!

Wiersz i rysunek Władysław Katarzyński

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.