Główna » WSZYSTKIE WPISY, Wiersze

WIERSZE TADEUSZA CHARMUSZKI – WYRÓŻNIENIE HONOROWE W TURNIEJU POETYCKIM “O CHMIELAKOWY ANTAŁEK” 2021

Autor: admin dnia 22 Wrzesień 2021 Brak komentarzy

TURNIEJ POETYCKI “O CHMIELAKOWY ANTAŁEK” 2021

WYRÓŻNIENIE HONOROWE

TADEUSZ CHARMUSZKO

AFRODYTA

Powszechne przekonanie, że Afrodyta

wyszła pewnego poranka ze śnieżnych

pokładów morskiej piany, jest zwykłym

nieporozumienie, wygląda na sprytnie

sfingowane matactwo, w starożytnych

czasach był przekręt niesłychany, który

nieustannie fałszywym tropem wiedzie,

trzeba jasno powiedzieć, w nasze progi.

Za sprawą Bachusa pogłoska złośliwie

i zarazem ochoczo rozsiewana podczas

biesiad była, toteż się rozprzestrzeniła,

chodziło w tym, żeby nie odwracać się

od wina, bo Bachus nie mógł przeboleć,

że atrakcyjna Afrodyta nie wyskoczyła

z kielicha winem napełnionego i pławić

się wspólnie nie chciała w tymże trunku.

Że w ową bujdę łatwo uwierzono, wcale

się nie dziwię, gdy szeroko, rubinowymi

strugami płynęło wino, napełniając czary

i puchary, napój wprawdzie boski, jednak

w nadmiarze pity sprawia, że uwierzymy

w brednie i pogłoski, a tymczasem bogini

Afrodyta w cudownym zmysłów porywie

Wynurzyła się po prostu z pianki na piwie.

Głodnych farmazonów nie będzie więcej

mi nikt prawił, kiedy bowiem siedziałem

przy pełnym kuflu, widziałem doskonale,

jak z pianki na piwie, co była dość obfita,

wydobywa się Afrodyta, w każdym detalu

była boska, nago na stole chętnie tańczyła,

czułem się przy niej niczym sokół, szkoda,

że nazajutrz rano ocknąłem się w rynsztoku.

*****

PIWNE OPOWIEŚCI

Krasnostawskim plonem

Szyszeczki zielone.

Już kubki smakowe

Na piwo gotowe.

Łatwo w zachwyt wpadać,

Gdy z piwem biesiada.

Z tyką dopniesz celu,

Gdy nie gnie się w chmielu.

Można więź prawdziwą

Nawiązać przez piwo.

W Krasnymstawie piwa

Smak nowy odkrywasz.

Radość z piwem wszędzie,

Gdziekolwiek usiądziesz.

Piwo, kiedy z pianką,

Najlepszą sielanką.

Może też golonka

Do trunku przybłąkać.

Idę piwną steczką

Wraz z chmielem i brzeczką.

W Krasnymstawie czeka

Bursztynowa rzeka.

Przy schabowym trufle

Zastąp piwa kuflem.

Żeglarz zakotwiczył

Przy pełnej szklanicy.

Sposobności wiele

Do płukania nerek.

Bursztynowy trunek

Dobry na frasunek.

Krasnostawską niwę

Rozjaśniają piwem.

Piwo jest najlepsze,

Gdy pite nad wieprzem.

Wśród chmielowych szyszek

Poczęty braciszek.

Trunek bursztynowy

Cenią białogłowy.

Krasnystaw mnie wzywa

Na chmielowe żniwa.

Karp czuł się szczęśliwie.

Kiedy pływał w piwie.

Piwo na upały

Chłodnik doskonały.

Kaczka zaś się kiwa,

Bo nie piła piwa.

Krasnystaw mi bliski

Przez chmielowe szyszki.

*****

DO CHMIELU

Krasnostawski chmielu,

Chmielarzy przyjacielu,

co żeś się w chmielniku

pod niebiosa rozanielił,

choć nie jest to nowina,

masz wielu miłośników,

na wyścigi się wspinasz

po długachnych tykach,

gwiazd będziesz pędami

pewnie wkrótce dotykał,

obwieszony szyszkami,

one jak zielone klejnoty

urodą lubią oczy mamić,

tu aromatyczny Lubelski

z goryczkową Marynką

stworzyły klimat sielski,

nie tylko przy warzeniu

piwna walory odkrywasz,

wszak masz ich bez liku,

dobry jesteś do likierów,

leków oraz kosmetyków,

kryjesz w sobie lupulinę,

taką aromatyczną żywicę,

za naturalny ko0nserwant

uchodzisz ty znakomicie,

kryjesz niezliczone plusy,

pokonujesz paciorkowce,

zwalczasz grzyby, wirusy,

ze złocistym gronkowcem

dajesz sobie radę, w walce

z nowotworami jesteś też

świetny, na trądzik, łupież,

doskonały w szamponach,

na trudno gojące się rany,

na sen wpływ masz dobry

i na trawienie stosowany,

argument w tym kapitalny,

że lek stanowisz naturalny,

czas chmielu krasnostawski,

okryć się chwały blaskiem!

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.