WIERSZE IWONY ŚWIERKULI – WYRÓŻNIENIE HONOROWE W TURNIEJU POETYCKIM “O CHMIELAKOWY ANTAŁEK” 2021
TURNIEJ POETYCKI “O CHMIELAKOWY ANTAŁEK” 2021
WYRÓŻNIENIE HONOROWE
IWONA ŚWIERKULA
Jeszcze jedna ćma
Śniło ci się że latałaś goła nad miastem
a mnie się nic nie śniło
zamykam powieki
łąka okręca się wokół
szepcząc osty
pod skórą buzują makowe potoki
wczoraj przedwczoraj i reszta bandy
zszyte i wpięte do segregatora
a za oknem zakapturzony księżyc
rano świat na pewno powróci
ubrany pod szyję
*****
Wiersz prawie afrykański
kiedyś mówiłeś
damy radę
przecież jesteśmy jak
trąba słonia i sawanna
iluzje mają ściany
twardsze niż fatamorgana
Afryka odległa jak gwiazdy
ale my i tak krzyczeliśmy głośniej niż małpy
sens naszych racji może przedrze się jakoś
przez zebry ścieżek
gdy nad ranem zgasną zalotne pieśni szarańczy
i kiedy wrócisz
równik zwiąże nasze razem
*****
Zapiski Dulcynei
Choć nie wyrąbałam żadnego drzewa
zapisałam wiele kartek
choć zjadłam litr rosołu
nie zabiłam żadnego koguta
choć przebyłam wiele dróg
mało wiem
nie udało mi się zatrzymać Don Kichota
gdzieś zagubił się między wiatrakami
uśmiecham się dobierając słowa
w to popołudnie o wygrzanym futrze
rozgryzłam tabelkę antydepresyjną
popijając tanim winem
nachylam się nad bielą papieru
i chwytam długopis
zamiast kopii