“W Śremie przy „Lechu” dialog o śmiechu” Grzegorza Lewkowicza – I Nagroda w konkursie na dialog satyryczny p.t. „Gadać każdy może” VII Satyrykonu „Śrem się śmieje 2011”
Przedstawiamy Państwu utwór Grzegorza Lewkowicza pt.
“W Śremie przy “Lechu” dialog do śmiechu” , za który otrzymał on I Nagrodę w ogólnopolskim konkursie na dialog satyryczny p.t. „Gadać każdy może”, który rozstrzygnięty został 12 kwietnia 2011 r. podczas VII satyrykonu „Śrem się śmieje 2011”.
GRZEGORZ LEWKOWICZ
W Śremie przy “Lechu”
dialog do śmiechu
Wstęp - Gdy poznaniak w Śremie gościł,
mało nie pękł tam z zazdrości.
Wypił w barze kilka „Lechów”
słysząc wkoło salwy śmiechu.
Poznaniak – Panie barman, co się dzieje,
że dziś cały Śrem się śmieje?
Co takiego robi władza,
że mieszkańców śmiech rozsadza?.
Barman - To nie władza lecz kapela,
wszystkich nas tak rozwesela.
Kiedy grają nam „Śremioki”,
w mieście można zrywać boki.
Gdy wypiją po pół basa,
nucą kuplet na Kondrasa.
A gdy litra w sobie mają,
o burmistrzach też śpiewają.
To że Adam Lewandowski,
jest dla Śremu jak dar boski.
A Żeleźny Bartosz vice,
zbiera siły na stolicę.
Każda władza ma Stańczyka,
nadwornego satyryka.
Śrem krytyki się nie boi,
więc od błaznów aż się roi.
Poznaniak- Panie barman niech pan powie,
jak mieszkańców Śremu zdrowie.
Dbają o was tu lekarze,
czy stolarze i grabarze?.
Barman - Służba Zdrowia to poruta
ale zmieni ją Piotr Ruta.
Bo podobno pan starosta,
jej uzdrowicielem został.
Fundusz Zdrowia oszczędzamy,
przez to, że się uśmiechamy.
Bo wiadomo „śmiech to zdrowie”,
a nie modły w Częstochowie.
Poznaniak-Ja też jestem tego zdania…
– jadę śmiać się do Poznania!.
Dopóki sie smiejemy i umiemy z siebie nawet pozartowac ,to jestesmy zdrowi i młodzi .Grzesiu -tak trzymać !
Grzesiu GRATULACJE!!!
“uśmiechaj się,uśmiechaj się,
ot tak, na każdą porę dnia,
bo uśmiech,nawet malutki
cudowną moc w sobie ma!!!”
Pozdrawia Gorzów Wielkopolski!
Śmiechem
Razi
Energicznych i smutnych
Mieszkańców
Gratulacje, Grzesiu!!!
Pomysł i wykonanie super… gratulacje