UTWORY WYRÓŻNIONE DRUKIEM W XVIII KONKURSIE NA AFORYZM I FRASZKĘ IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2017
UTWORY WYRÓŻNIONE DRUKIEM
KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
IM. EUGENIUSZA SZULBORSKIEGO “SATYRBIA 2017″
JAROSŁAW ANDRASIEWICZ (Łódź)
O kierowcy
Jeżeli samochód bywa „przedłużeniem” –
być kierowcą TIR-a jest moim pragnieniem.
O filozofie
Namiętnie zgłębiał istotę rzeczy.
Dziś mu istota w kołysce beczy.
* * *
„Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim”,
Wizyto komornika. Owym najściem swoim.
Badając archiwa
Opustoszały
nam piedestały…
TADEUSZ CHARMUSZKO (Suwałki)
XXL
Za nią nie tylko Idzi
Świata wcale nie widzi.
TADEUSZ DEJNECKI (Płock)
Mim o sobie
gestem
jestem
GRZEGORZ KALINOWSKI
(Rychnów, woj. opolskie)
Wystarczy, że jestem człowiekiem, ale… Bóg zapłać i za płeć.
Jakiego pokroju jest człowiek? Tylko chirurg nie ma żadnych wątpliwości.
Lód nie przeżywa depresji, a jednak się załamuje.
Przy rozkręcaniu interesu trzeba wpierw się dobrze wkręcić.
TERESA KOZŁOWSKA (Lublin)
Dwie prawdy
„Stara miłość nie rdzewieje!”
Fakt! Lecz z czasem tetryczeje.
Synonimy?
Respekt i szacunek – dwa siostrzane byty.
Pierwszy dla gawiedzi, drugi dla elity.
Odwieczny alians
Jakie w głowie normy,
Takie i reformy.
Wyznanie grzechów
Dziś pojmuję, księże, jak głęboka luka
Między mną a wnuczką.
Ja nie mam FACEBOOKA!!!
URSZULA KRAJEWSKA-SZELIGOWSKA (Krajewo Białe)
O chimerycznym marcu
Umie ogrzać, umie schłodzić
Marzec chimeryczny,
Może umie też pogodzić
Wrogów politycznych?
ZYGMUNT KRÓLAK (Witolubie)
Mimo strachu
Strach przed piekłem jest duży
Ma jednak swoje granice
Mężczyźni boją się diabła
Ale kochają diablice
Na wnuczka
Człowiek się uczy do śmierci
Bo czy to nie nauczka
Gdy dziadek dał się oskubać
Znaną metodą na wnuczka
EDWARD LIPIŃSKI (Hajnówka)
O oszuście
Godny Herkulesa – w nieczystych interesach.
Ma siłę przebicia nie do pobicia.
Głupich nie sieją, bo i wyplenić nie potrafią.
STANISŁAW NYCZAJ (Kielce)
Męska rozterka
W tym największa nasza bieda:
u dwu naraz być się nie da.
Sztuka dyskrecji
Z nim jednym na tym samym drzewie,
a jedna o drugiej nic nie wie.
Skarga bez żalu
– Figlarnie nóżkami fiknęła
i… wszelki mi rozum odjęła.
Uprzytomnienie
Ty się, bratku, nie wesel,
bo to już nie ten pesel.
WŁADYSŁAW PYTLAK
(Wesoła, woj. podkarpackie)
Wprawdzie kłamstwo ma krótkie nogi, ale bardzo daleko zajść może.
Czasami ma się wrażenie, że emeryt jest traktowany tak jak przeterminowany towar.
ZBIGNIEW RADOSŁAW SZYMAŃSKI (Gdynia)
* * *
Ten, który żeni się z miłości,
jak żaba jest, co wpadła w studnię.
Wody ma w bród, aż biorą mdłości,
lecz się wydostać znacznie trudniej.
* * *
Odnieść sukces? Ależ chętnie,
lecz jest jeden minus:
jak odnieść, czego mi jeszcze
nikt dotąd nie przyniósł?
JANUARY WITKOWSKI (Kraków)
Zdaniem łowczego
Panie lubią polowanie,
Ale na nie.
Najłatwiej o fraszkę z rubasznym fistaszkiem…