TURNIEJ POETYCKI ,,O CHMIELAKOWY ANTAŁEK” 2020 ROZSTRZYGNIĘTY
Podczas Gali inaugurującej Jubileusz 50-lecia Chmielaków Krasnostawskich w dniu 23 sierpnia 2020 r. odbyło się uroczyste podsumowanie Turnieju Poetyckiego o „Chmielakowy Antałek” 2020.
Na tegoroczny Turniej wpłynęło 58 zestawów wierszy.
Protokół Jury przedstawił Damian Kozyrski – Dyrektor Krasnostawskiego Domu Kultury, brzmi on następująco:
„Jury Turnieju Poetyckiego o „Chmielakowy Antałek 2020” w składzie:
- Dorota Ryst
- Magdalena Sadowska-Maciejewska
- Jan Henryk Cichosz
Po przeczytaniu 58 zestawów nadesłanych na Turniej, w dniu 17 sierpnia 2020 r. uznało, że poziom tegorocznego Turnieju nie jest na tyle wysoki, by nominować którykolwiek z zestawów do nagrody głównej.
Postanowiono natomiast przyznać 2 wyróżnienia finansowe ex aequo:
- zestaw 23, godło „Katamaran” – Paweł Ślusarczyk (Zakopane)
- zestaw 39, godło „Manx” – Anna Piliszewska (Wieliczka)
Każdy z jurorów wskazał też jeden zestaw, który jego zdaniem zasługuje na wyróżnienie honorowe:
Dorota Ryst – „Chmielakowe Święto” z zestawu nr 1, godło „Na huśtawce”- Jan Gumbisz (Kielce)
Magdalena Sadowska-Maciejewska – zestaw nr 9, godło „Kufelek”- Irena Wanda Niedzielko (Zalasowa)
Jan Henryk Cichosz – zestaw nr 20, godło „Zofia”- Jerzy Stachurski (Gdańsk)”
Dodatkowo Przewodnicząca Jury Magdalena Sadowska-Maciejewska skierowała również list, który odczytała Marzena Morylowska:
„Drodzy uczestnicy Turnieju o „Chmielakowy Antałek”, Szanowni włodarze miasta i goście!
Co roku na konkurs zainicjowany przez Jana Henryka Cichosza oraz grupę „Słowo” wpływa kilkadziesiąt zestawów wierszy, tak było i tym razem. W czasie pandemii koronawirusa poezja, mimo wszystko ma się dobrze. Są wśród nadesłanych zestawów wiersze słabe, próby literackie, ale w każdej edycji jury wyławia również poetyckie perły (tu następuje mimo woli lokowanie produktu znanego dobrze smakoszom piwa:). We współczesnym świecie przepełnionym technologią, dobrami materialnymi poezja wciąż jest kluczem do zrozumienia świata i drugiego człowieka, choć „niektórzy/ czyli nie wszyscy lubią poezję (…) będzie tych osób chyba dwie na tysiąc” (cytuję za Noblistką).
Kiedy jestem w jakimś miejscu w Polsce, gdzie zaproszono mnie jako nagrodzoną lub wyróżnioną w konkursie poetyckim, zawsze tłumaczę, że choć przyjechałam z Warszawy (jest to od kilkunastu lat moje miejsce zameldowania), to pochodzę z Krasnegostawu (tak, tak, to ta nazwa, która sprawia trudności w odmianie i zapisie, a czasem nawet łamie język). I zaraz słyszę pytanie: czy to właśnie w tym miasteczku odbywają się chmielaki? I już toczy się rozmowa o „Chmielakowym antałku”, o „Ja Cię kocham, a Ty pisz”.
Turniej poetycki o „Chmielakowy Antałek” wpisał się na stałe w kalendarz nie tylko Chmielaków Krasnostawskich, ale na trwałe zaznaczył na mapie literackich wydarzeń. Jest konkursem rozpoznawalnym w różnych rejonach Polski. Śmiało mogę powiedzieć, że stał się tradycją, którą warto kultywować (początek to rok 1983). Charakter wierszy napływających na konkurs w głównej mierze jest ludyczny i dionizyjski. Jednak wiersze te podejmują często tematykę egzystencjalną, dotykają spraw życia, przemijania i śmierci.
Jako mieszkance Krasnegostawu marzy mi się opracowanie hasła w Wikipedii, ale przede wszystkim jubileuszowa publikacja nagrodzonych wierszy, do której zajrzeć by mogli w wolnej chwili nie tylko poeci. Pokusiłabym się o odnalezienie laureatów poprzednich edycji, spisanie wspomnień w formie reportażu i oddanie pamięci tym, którzy współtworzyli tę tradycję przez kilkadziesiąt lat, a których z nami już nie ma. Chciałabym, aby czytelnik mógł się zatrzymać w naszym miasteczku na dłużej.”
Nagrodzone wiersze przeczytał Stanisław Kliszcz instruktor Krasnostawskiego Domu Kultury.