REFLEKSJA KOLEGI SATYRYKA
Janie,
przed snem jeszcze jedna refleksja, no bo gdzie ja mam o tym mówić???
Jak wiesz i widzisz, byłem na gali kolejnego Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego . Byłem tylko dlatego, że jest tam dodatek “mała forma literacka “.
Organizacja SUPER!!!. Miasto wydało niezłą kasę na organizację, na jurorów, na poczęstunek, hotele i t d …
I co???
Na widowni oprócz laureatów i organizatorów, na miejscach dla gości siedziały 3 osoby!!! Okazuje się, że poezji nikt nie chce słuchać ani czytać. Mówi się, że nawet “poeci” nie czytają tego co napiszą po wytrzeźwieniu, bo już nie rozumieją tego języka.
Jest głupia moda, że kto wymyśli więcej nowych słów, ten jest poetą najlepszym!
To jeszcze nic. Ja za swoją pracę i kilkanaście (fraszek, aforyzmów, limeryków), które nawet ”poeci” rozumieją, dostaję pióro Parkera, a “poeci”, za kilkuwierszowe “tekściki” dostają statuetki, nagrody i koperty z niezłą kasą.
Dlaczego satyrycy są w konkursach tak dyskryminowani???. Dlaczego dla nas nagrodami są gadżety i foldery ze stolików w Urzędach Miasta, a “poeci”, których nikt nie słucha i nie czyta honorowani są nagrodami pieniężnymi?
Czasami chcę krzyknąć: Mamo, król jest nagi!!!
Oczywiście to między nami. Myślę, że też tak samo uważasz i zgodzisz się ze mną…
Pozdrówka
“SATYRYK”
(Imię i nazwisko do wiadomości Redakcji)
No,jak nieprawda jak prawda!