Mikołaj Kopernik wrócił na Warmię
Przyjechał bryczką w towarzystwie rusałek, które mieszkają w płytkich wodach okolicznej Łyny. W sobotę, 22 września Mikołaj Kopernik odsłonił pamiątkowy głaz na Gościńcu Niborskim.
Odsłonięcie pamiątkowego głazu na Gościńcu Niborskim
Gościniec Niborski to historyczny szlak wędrowny z Olsztyna do Nidzicy ( dawniej Nibork, stąd nazwa szlaku), będący fragmentem traktu prowadzącego z Warszawy do Królewca. Podążali nim nie tylko kupcy w interesach ale również monarchowie a także inne osobistości, jak Mikołaj Kopernik, w czasach kiedy pełnił obowiązki administratora dóbr kapituły warmińskiej. Wizytował wtedy okoliczne wsie oraz lokował na opustoszałych terenach nowych osadników. Gościniec Niborski prowadził przez Warmię.
We wsi Ruś zachował się bruk z historycznych czasów i to tam właśnie, u wrót tej podolsztyńskiej wsi stanął w sobotę pierwszy, ufundowany przez Romualda Centkowskiego głaz pamiątkowy.
Orszak, na czele którego jechał z rusałkami zaprzęgniętą w konie bryczką Mikołaj Kopernik ( w tej roli aktor olsztyńskiego teatru Marian Czarkowski), ruszył spod kościoła w Bartągu.
Orszak z Kopernikiem zebrał się przed kościołem w Bartągu
Składał się z rowerzystów, miejscowych strażaków, straży leśnej, amazonek oraz mieszkańców Bartąga. Wśród rowerzystów powszechną uwagę zwracał ksiądz proboszcz Leszek Kuriata z Bartąga.
— Od dzisiaj ma u nas ksiądz ksywkę don Mateo! — rzucił któryś z rowerzystów, po czym długi, kolorowy wąż ruszył szosą do Rusi.
Przejazd trwał niecały kwadrans. Na miejscu był już potężny głaz.
— Dostojni wielmoże, szacowne białogłowy, księże proboszczu i wy, ludu warmiński! — zaczął swoją przemowę Mikołaj Kopernik i powiedział między innymi : Niech ten głaz upamiętnia historyczną przeszłość tych ziem i tej historii uczy młodych.
Po czym administrator dóbr kapituły warmińskiej głaz odsłonił, który następnie pokropił ksiądz Leszek. I obecni ruszyli dalej.
— To pierwszy z pamiątkowych głazów, który stanie na tym szlaku. Następne będą upamiętniać osobistości, które tędy podążały— zapowiada Andrzej Małyszko z Rusi, pomysłodawca odtworzenia Gościńca Niborskiego, którym już teraz podążają rowerzyści i miłośnicy marszu z kijkami nordic walking.
Autorem artykułu i fotografii jest Władysław Katarzyński