Maciej Gardziejewski – LIMERYKI – Nagroda “Tygodnika Suwalskiego” w V Edycji Konkursu “SUWALSKIE LIMERYKI LATEM”
Nasz Portal Satyryczny przedstawia Państwu Limeryki Macieja Gardziejewskiego , za które otrzymał on Nagrodę “Tygodnika Suwalskiego” w V edycji Konkursu “Suwalskie Limeryki Latem” 2011.
MACIEJ GARDZIEJEWSKI
LIMERYKI
O SUWAŁKACH I CZESŁAWIE MIŁOSZU…
Lirycznie
Duch Poety chodzi nocą po Suwałkach…
Zda się czasem, tu coś załka,tam coś załka;
szepnie, o memento mori;
westchnie, do Campo di Fiori.…
pod księżycem, jak dojrzała ulęgałka.
Idyllicznie
Kiedy Czesław Miłosz nie był jeszcze MIŁOSZ,
tu, w Suwałkach, też się żyło całkiem miło.
Rosły drzewa, kwitły dzieci
i nikt wcale nie był przeciw,
by zdarzyło się to wszystko, co zdarzyło.
Pompatycznie
Czesław Miłosz – ON! – wielkim poetą był.
A Szekspira, to mógłby… normalnie, w pył!
ON! – latarnia i zapałka…
(krąży plotka po Suwałkach,
że by zmarł nad Czarną Hańczą. Gdyby żył)
Nostalgicznie
Duch Poety chodzi nocą po Suwałkach…
Zda się czasem, tu coś załka, tam coś załka;
czy to jest suwalski dzik?
Czy to niedźwiedź z Grizzly Peak?
… pod księżycem, jak dojrzała ulęgałka.