LESZEK WIERZCHOWSKI “SZTUKA PIESZCZOT”
Mamy przyjemność poinformować Państwa, że Leszek Wierzchowski w tych dniach przesłał do drukarni zbiór fraszek pt.”Sztuka pieszczot”, II wydanie zmienione, który już wkrótce ukaże się w sprzedaży. Słowo wstępne do wydawanego tomiku napisała Anna Ohde.
Berłem, wierszem i dramatem
Imperium Wielkiego Księcia
Jako pierwszy w wolnej Polsce po 1989 roku – Leszek Antoni Wielki Książę WIERZCHOWSKI herbu Pobóg powołał w 1991 roku Polski Ruch Monarchistyczny, którego celem jest wprowadzenie w Polsce nowoczesnej monarchii konstytucyjnej. Wzorem – Hiszpania. Stworzył statut, deklarację i program PRM. Za twórczy rozwój idei monarchistycznej otrzymał tytuł Doktora Monarchii. Ogłoszony został Regentem Polski i PRM.
Liczne tytuły arystokratyczne nadali mu: Wielkiego Księcia – IV Zgromadzenie Delegatów PRM, Kniazia Imperium Rosji – pretendent do tronu Rosji Paweł II Romanow, Wielkiego Kniazia Ukrainy-Rusi nadał mu regent, następnie koronowany na króla Ukrainy – Rusi Orest I, Emira – Najwyższe Kolegium Muzułmańskiego Związku Religijnego (Tatarów Polskich) w Rzeczypospolitej Polskiej etc. Natomiast od Międzynarodowego Stowarzyszenia Kozactwa otrzymał stopień generała-majora.
Jest drugim Polakiem – po papieżu Janie Pawle II – który został odznaczony Orderem Króla Daniły Halickiego w Pałacu Potockich we Lwowie. Kapituła Suwerennego Orderu Świętego Stanisława pod przewodnictwem Wielkiego Mistrza Orderu księcia Juliusza Nowiny – Sokolnickiego nadała mu Wielką Wstęgę Orderu Świętego Stanisława z Gwiazdą. Otrzymał także Order na Wielkiej Wstędze Międzynarodowego Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego Męczennika etc., etc
Korzystając ze swych statutowych uprawnień, Leszek W. Ks. Wierzchowski – jako Regent Polski i PRM – uhonorował szereg wyróżniających się osób odznaczeniami i tytułami szlacheckimi za zasługi: dla dobrego imienia Polski, za szlachetność serca i czynu – działalność charytatywną na rzecz Fundacji POLSKA KORONA oraz za zaangażowane krzewienie i rozwój idei monarchistycznej.
W 1994 r. powołał charytatywną Fundację POLSKA KORONA, której celem jest niesienie materialnej pomocy dla zdolnej, uczącej się, lecz niezamożnej młodzieży szkół podstawowych i średnich, a jednocześnie wychowywanie tej młodzieży w duchu patriotyzmu i przestrzegania zasad etyczno – moralnych. Krzewienie prawdziwej wiedzy historycznej o monarchii w Polsce. Fundacja przeprowadziła m. in. szereg konkursów historyczno – literackich w Łodzi.
Leszek W. Ks. Wierzchowski jest potomkiem protoplasty starego rodu szlacheckiego, który na przełomie XVII / XVIII w. przeniósł się z majątku na Lubelszczyźnie do wsi Małoszyce nad rzeką Pilicą, gmina Żarnowiec w województwie krakowskim, obecnie woj. śląskie. W Zawierciu, gdzie urodził się, ukończył Szkołę Podstawową nr 4, I Liceum Ogólnokształcące im. St. Żeromskiego, a następnie Studium Nauczycielskie w Gliwicach i magisterskie studia polonistyczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.
Pracę dziennikarską zaczynał w czasopiśmie społeczno-kulturalnym „Poglądy” w Katowicach, a następnie pracował w „Żołnierzu Wolności” w Warszawie. Był publicystą czasopism „Budowlani” w Katowicach, „Konstrukcje” w Warszawie, „Dziennika Zachodniego” w Katowicach., naczelnym redaktorem „Echa Czeladzi” w Czeladzi, „Śląsko – Zagłębiowskich Nieruchomości” w Sosnowcu, biuletynu „Korona Polska”, a następnie ogólnopolskiego i polonijnego czasopisma „Nowa Monarchia”.
W latach 1999-2017 związany był z Pałacem Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej.
W 1996 r. Leszek Wierzchowski objawił się jako heraldyk. Ze Sławomirem Leonardem Wysockim z Siedlec opublikował „Herbarz. Nadania godności szlacheckich i arystokratycznych w Polsce 1992-1995”, a w 2010 roku wspólnie z bratem Januszem Franciszkiem Wierzchowskim z Zawiercia i kuzynem Lucjanem Wierzchowskim z Koszalina opracował „Genealogię rodu Wierzchowskich herbu Pobóg”. Wiele dokumentów dot. Wierzchowskich znajduje się w archiwum akt ziemskich i grodzkich na Wawelu w Krakowie.
Na łamach prasy debiutował fraszkami w 1970 roku. Pisał wiersze, poematy i poetyckie jednoaktówki teatralne. Jednak jego fraszki, zwłaszcza erotyczne, przyniosły mu uznanie i przysporzyły popularności. Drukowały je takie czasopisma i gazety, jak „Student”, „Kamena”, „Żołnierz Polski”, „Zielony Sztandar”, „Głos Nauczycielski”, „Naprzód” (Londyn) i wiele innych. Były prezentowane na antenie Polskiego Radia w Katowicach, a także w czasopismach: „Akant”, „Śląsk”, „Raptularz Kulturalny”, „Nowe Zagłębie”, „Akant”, „Znaj”…
Autor słynnego „Manifestu erotycznego” był współorganizatorem Grupy Literackiej im. Wł. Sebyły w Częstochowie i literackiego Towarzystwa Wolnistów we Wrocławiu. Należał do Klubu Literackiego przy Związku Nauczycielstwa Polskiego i Korespondencyjnego Klubu Młodych Pisarzy w Katowicach. Otrzymał stypendium Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich w Warszawie na kontynuowanie twórczości.
Pisał także poetyckie dramaty, z których najważniejszym jest „Millenium czyli Narodziny Solidarności Narodu Polskiego w Gdańsku podczas strajku 1980 roku” – o historycznym sierpniu 1980 r. na Wybrzeżu. Jak do tego doszło?
W marcu 1981 roku, będąc publicystą czasopisma „Budowlani” w Katowicach, pojechał w delegację do Gdańska, aby zebrać dziennikarski materiał o wydarzeniach sierpnia 1980 roku. Wkrótce zaskarbił sobie życzliwość Anny Walentynowicz. Gdy stoczniowcy widzieli go w jej towarzystwie, otwierały im się usta, a Wierzchowski – notował, notował i – zapisał kilka brulionów. Także o krwawych wydarzeniach 1970 roku na Wybrzeżu. W towarzystwie pani Anny spotkał się z Aliną Pieńkowską, Andrzejem Gwiazdą, Stanisławem Jerzym Borowczakiem i wieloma innymi. Dotarł także do Lecha Wałęsy.
Artykuł ukazał się, lecz zostało jeszcze wiele niewykorzystanego materiału. W tej sytuacji Wierzchowski, będąc już autorem kilku poetyckich jednoaktówek, postanowił napisać kolejną – o sierpniowym strajku 1980 r. na Wybrzeżu. A napisał – pięć aktów z Prologiem i Epilogiem!
Książka miała ukazać się przed Bożym Narodzeniem 1981 r. Poeta pracował nad korektą „Millenium”. Lecz stan wojenny uniemożliwił wydanie tej książki.. Maszynopis przeleżał w szufladzie autora kilkanaście lat!… Dopiero w 1998 r. Wydawnictwo „Pro Deo et Arte” z Łodzi skontaktowało się z poetą, oświadczając, że posiada kopię tej książki.
Jak to się stało? Otóż solidarnościowa drukarnia w Sosnowcu w 1981 r. powieliła maszynopis bez wiedzy autora i… krążył on w podziemiu podczas stanu wojennego po Polsce. Wreszcie ukazały się dwa wydania „Millenium” (1998, 1999) – dramatu paradokumentalnego, uznanego za narodową epopeję!
Jest to dzieło jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne, pełne troski o lepszą przyszłość Polski! Jej autorowi nie chodziło tylko o szczegółowy opis wydarzeń na Wybrzeżu. Przyświecała mu znacznie głębsza myśl: – Czy Polacy wyciągnęli wnioski z tysiącletniej historii swojej Ojczyzny!?…
Poeta opisuje zwycięstwo solidarnościowego strajku robotników w gdańskiej stoczni, a także wprowadzenie stanu wojennego w Polsce 13 grudnia 1981 r., delegalizację Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego SOLIDARNOŚĆ oraz internowanie związkowych działaczy. Talent Leszka Wierzchowskiego w pełni zaowocował także pięcioksięgiem fraszek: „Manifest erotyczny”, „Dziwne stany świadomości”, „Imionnik zakochanych”, „Erotyczne przymiarki” i „Sztuka pieszczot”. W „Sztuce pieszczot” – oprócz fraszek – autor postanowił zaprezentować PT Czytelnikom także swoje poetyckie juwenilia. Są to wiersze i teksty piosenek, których młodzieńcza szczerość dodatkowo wzbogaca literackie walory książki. Za swoją twórczość literacką otrzymał szereg nagród, wśród nich Laur Umiejętności i Kompetencji.
Anna OHDE
LESZEK WIERZCHOWSKI
SZTUKA PIESZCZOT
WYBRANE FRASZKI
Na zaradną maturzystkę
Gdy matury przyszła pora –
Zaliczyła… profesora!
Wzorowa studentka
Tak studiami jest zajęta,
Że nie sypia!… bez docenta.
Doktorantce
Jeśli cię zaliczy docent –
Masz doktorat!… na sto procent.
Na kociaki
Taki ze mnie zimny drań,
Co… gorąco lgnie do pań!
Bezgranicznie zadurzeni
Zakochani
Opętani!…
Do niewinnej
Wianek cnoty – nic nie znaczy
Bez wianuszka podrywaczy!
Męskie bajki
By z nią się przespać – o ślubie baje,
A gdy się prześpi… głupka udaje!
Wyjątek w sztuce
W sztuce pieszczot to kuriozum,
Zakochać się i – mieć rozum!
Amory z głupią
Biorąc się do głupiej flądry
Byś z nią nie wpadł, ty – bądź mądry!
Polityka i mężczyźni
Taka mężczyzn polityka:
Które kocha, te dotyka!…
Miłość podlotków
Miłość podlotków bywa skrzydlata,
Gdy finansują – mama i tata!
Chodząc z kociakiem
Jego marzenie –
Jej zaliczenie!…
Niepojętna narzeczona
Chce, by ją za żonę wziąć,
A nie umie… majtek zdjąć!
Platonicznie zakochanej
Cielesna miłość ma swe zalety,
Tylko… zajść w ciążę można, niestety!
Do bieduli na wydaniu
Nic nie mając do stracenia,
Zrób użytek!… z przyrodzenia.
Randka z romantykiem
Biada tej babce, co ma mazgaja:
Zamiast ją w gaju pieścić… zagaja!
Niedowartościowane
Czy to panna, czy matrona –
Każda chce być… przytulona.
Po najmniejszej linii oporu
Tę biorę w objęcia,
Co chętna do wzięcia!
Aktorka i mężczyzna
Pozowała na anioła,
Póki z nim nie była goła!