Główna » A JAK CIEKAWOSTKI, WSZYSTKIE WPISY

Krzysztof “Anioł” Włodarczyk – Polski mistrz świata w boksie żyje i żyć będzie

Autor: admin dnia 23 Lipiec 2011 Brak komentarzy

Krzysztof “Anioł” Włodarczyk w czwartkowy wieczór
(21 lipca 2011 r.) w poważnym stanie trafił do szpitala .
Polski mistrz świata w boksie federacji WBC przedawkował leki antydepresyjne.

29-letni Krzysztof Włodarczyk jest mistrzem świata w boksie zawodowym federacji WBC  w kategorii junior ciężkiej (do 200 funtów)od maja 2010 roku, kiedy to pokonał w łódzkiej Atlas Arenie Włocha Giaccobe Fragomeniego. Z 48 walk na zawodowym ringu wygrał 45, zremisował jedną i dwie przegrał.

Jak donoszą nasze media była to prawdopodobnie próba samobójcza, spowodowana problemami rodzinnymi.

Włodarczyk zażył około 30 tabletek antydepresyjnych i z objawami silnego zatrucia trafił na oddział toksykologii – najpierw to szpitala
w Piasecznie, potem do warszawskiego Szpitala Praskiego.

W piątkowy wieczór nasz mistrz  odzyskiwał już przytomność, choć majaczył i co chwila zasypiał. Poznawał jednak najbliższych. Najgorsze za nim i nie ma już zagrożenia życia.

- Myślę, że zrobił to świadomie – powiedziała osoba z bliskiego otoczenia Włodarczyka dziennikarzowi “Przeglądu Sportowego” Kamilowi Wolnickiemu.

“To nie tak, że pomylił dawki, bo wiedział, jak zażywać antydepresanty” – pisze Wolnicki i dodaje, że problemy z psychiką mistrza świata WBC
w wadze junior ciężkiej nie są zaskoczeniem dla ludzi z jego otoczenia, ponieważ ich symptomy pojawiały się już od dawna.

W mediach przypuszcza się, że desperacki akt Włodarczyka mógł być próbą samobójczą. Wolnicki nie wierzy jednak w to, że bokser targnął się na swoje życie. “Myślę, że to było raczej wołanie o pomoc, krzyk rozpaczy”.

Powodem dramatycznego posunięcia polskiego mistrza mogły być jego problemy małżeńskie .
Krzysztof Włodarczyk i Małgorzata Babilońska pobrali się we wrześniu 2007 roku. Mają ośmioletniego syna Czarka. – Od dawna nie dogadywali się ze sobą.
Jak to się jednak stało ,że problemy rodzinne złamały tak silnego dotąd człowieka?

Ta wiadomość zszokowała wszystkich. Włodarczyk w kwietniu obronił  tytuł mistrza świata po pokonaniu  Francisco Palaciosa .
Niedawno wrócił ze wspaniałych wakacji w Stanach Zjednoczonych. Przez Polonię był traktowany jak wielka gwiazda. Wszyscy dosłownie nosili go na rękach. A jednak życie przestało mieć dla niego sens…

Co musi się jeszcze stać, żebyśmy zaczęli wreszcie dbać o najsłabszych , namłodszych i zarazem  najstarszych naszych rodaków, uczciwych , nieporadnycyh i przedsiębiorczych, chorych i zdrowych , a wreszcie o najzdolniejszych i najlepszych naszych obywateli?

Dobre wieści dotarły z warszawskiego Szpitala Praskiego . Jak dowiedziała się redakcja ringpolska.pl, Krzysztof Włodarczyk , który w czwartek trafił na tamtejszy oddział toksykologii po przedawkowaniu leków antydepresyjnych, opuścił w sobotę
(23 lipca 2011 r.) szpital.

Włodarczyk  pozytywnie przeszedł wszystkie badania psychiatryczne i fizyczne, i pod opieką swoich rodziców został zabrany do domu.

Włodarczyk, który we wrześniu skończy 30 lat, to obecnie nasz jedyny zawodowy mistrz świata!!!

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.