Konkurs poetycki na fraszkę miłosną rozstrzygnięty
W dniu 19 lutego 2012 r. w Miejsko – Gminnym Ośrodku Kultury w Więcborku podczas Wieczoru Walentynkowego rozstrzygnięty został Konkurs poetycki na fraszkę miłosną.
Na konkurs napłynęło kilkadziesiąt utworów od 14 uczestników.
Najlepsza fraszka została wybrana przez publiczność zgromadzoną na imprezie.
Za najlepszą fraszkę publiczność wybrała fraszkę “Spotkanie w markecie” Ireny Boroch z Więcborka.
Zwyciężczyni jako nagrodę otrzymała zaproszenie na Walentynkowy Obiad do restauracji „Pod Koroną”, sponsorowany przez właścicieli.
Więcej nagród organizatorzy nie przyznali.
WYBRANE FRASZKI
IRENA BOROCH Z WIĘCBORKA
SPOTKANIE W MARKECIE
I MIEJSCE
Spotkali się w POLO w południe.
Od razu zrobiło się cudnie !
On coś upuścił, Ona mu podała,
On na nią spojrzał? Ona już wiedziała,
To ten Walenty, którego tak długo szukała!!
WALENTYNKOWY WPIS
Kocham Cię, na spacerze, pieszo lub
na rowerze.
Kocham, Twe włosy rozwiane albo w kucyk związane.
Kocham, Twój uśmiech szczery i Twe
brzydkie maniery.
Kocham Cię, na obcasach i boso na
plaży.
Mogę tak długo jeszcze wyliczać i marzyć …
Lecz jako Walenty, nie zasnę tej nocy,
Bo nie wiem, co mi powiesz?
Jak się o tym dowiesz?
TADEUSZ CHARMUSZKO Z SUWAŁK
O ADAMIE
On do Dorotki
Miewał ciągotki,
Potem do Ewki
Smalił cholewki
I ogień dziki
Czuł do Ludwiki,
Wreszcie chciał z Agą,
A tu… lumbago!
KRZYSZTOF E. IWAŃCZYK Z MARCINKOWA
PYTANIE
Pytasz, czy cię kocham
Ależ moja żonko!
Kocham. A w szczególności
Za bigos z golonką.
Kocham ciebie również
I za inne dania,
Tylko coś nie trawię
Twojego gderania.
DYLEMAT
Kupiłbym ci bukiet kwiatów
Moja ty dzieweczko,
Lecz dylemat, bo mi później
Zabraknie na piweczko.
JOANNA ROGULA Z CZĘSTOCHOWY
O POBOŻNEJ
Do świętego Walentego
Wzdycha po nieszporach:
- niech mnie wreszcie ktoś… ten tego!
Już najwyższa pora!
ODMIANA
Gdy ją poznałem,
Nie byłem nic wart.
Dla niej picie rzuciłem,
Palenie i stronię od kart.
Czas rzucić i ją,
Wszak przy tylu zaletach
Przebierać mogę w kobietach.
JOANNA ŚWIDERSKA Z BEŁCHATOWA
WIERZBA
… Byłam pod naszą wierzbą,
pamięta nas listkami
- powiedział mi w sekrecie,
że tęskni za nami…
I choć nie obiecywałeś
nawet żadnych „gruszek”
- ujęła ją zachłanność
w gryzieniu „jabłuszek…”
JAROSŁAW ANDRASIEWICZ Z ŁODZI
CHANSONS DE GESTE
Raz rycerz nabrał ochoty
Aby z damy zdjąć pas cnoty
Jednakże poległ pośród drwin
Bowiem zapomniał kodu PIN
ALPINISTA- MONOGAMISTA
Hołduje szczytom
Z własną kobitą
TERESA FIDERA Z SĘPÓLNA KRAJEŃSKIEGO
CZŁOWIECZEŃSTWO
W miłości sex
pełen kultury
rodzi
end boży
end Natury
PARA
Idź przed
ołtarze,
gdy miłość
z seksem
w parze
WACŁAW PŁONKA Z ALWERNII
SŁABE WIĄZANIE
Ślub załatwiono w sobotę,
Separację – trzy dni potem.
Stąd taki wniosek wysnułem:
Że ksiądz słabo związał stułę.
SUPERSTAR
Ty rozsiewasz gwiezdny czar,
Tyś jest dla mnie superstar.
Jam przy Tobie – gwiezdny pył.
Żebym chociaż młodszym był…
AGNIESZKA JASTRZĘBOWSKA Z SIERADZA
EKOLOGICZNA FRASZKA Z BRANŻY CIEPŁOWNICZEJ
Jestem dogrzewana
ciepłem pewnego pana.
TAK I NIE
Męskie tak jest tak, a nie to nie.
Babskie: a jak pan chce?
Pozostałe fraszki nadesłane na konkurs mogą Państwo przeczytać na stronie portalu Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury w Więcborku w artykule “Miłosne Fraszki” pod adresem http://www.mgok.wiecbork.eu/868
fajny konkurs a fraszka o pobożnej bardzo interesujaca i ładna