WYNIKI KONKURSU “LIMERYK NA WAKACJE”

27 lipca 2013 r., w sobotę w samo południe (w audycji “O literaturze nie do końca poważnie”) rozstrzygnięty został Konkurs “Limeryk na wakacje” ogłoszony przez Program 2 Polskiego Radia.

W konkursie zostały przyznane trzy nagrody, każda w postaci dwudniowego vouchera pobytowego w Hotelu Belvedere w Zakopanem.

Wartość nagrody wynosi 2 070 zł.

Nagrody otrzymali:

- autor najlepszego limeryku wybranego przez słuchaczy w głosowaniu SMS-owym,
- autor najlepszego limeryku wybranego przez jury,
- osoba, która wzięła udział w głosowaniu SMS-owym i jako pierwsza odpowiedziała na zadane pytanie

Aby wziąć udział w konkursie, wystarczyło stworzyć trzy limeryki o dowolnej treści (choć nazwy miejscowości ograniczone zostały do Polski). Szczególnie mile widziane były utwory poświęcone radiu.

Ocenie poddanych zostało 407 limeryków nadesłanych przez uczestników konkursu.

Zdaniem przewodniczącego jury, Bronisława Maja, w większości były to teksty bardzo zabawne, urocze, oparte na świetnych pomysłach.

Głosowanie słuchaczy, które odbywało się w dniach 8-25 lipca 2013 r.,  wyłoniło jednego z trzech zwycięzców konkursu.

Autorem najlepszego limeryku wybranego przez słuchaczy w głosowaniu SMS-owym została Aleksandra Wasiak z Warszawy, autorka limeryku opatrzonego godłem “Goplana”

Sędziwy Jan z uroczej Stójki
całymi dniami słucha DWÓJKI.
Od świtu aż do kolacji
nikt nie może zmienić stacji,
bo by pewnie doszło do bójki.

Na kolejnych miejscach uplasowały się następujące teksty:

limeryk opatrzony godłem “Bazylia”

Psyplątala sie hultajowi z Pomoza
straśnie wielga dzentelmenoza.
Wkuza si na niom chłop a juści -
ani se tero wiunchy nie puści,
ino wiersem gado jak jako mimoza.

limeryk opatrzony godłem “Retina”

Pewien podróżnik z naszego kraju
pojechał z wizytą do Majów
ale przypadek zdarzył
że nie zastał gospodarzy
przenieśli się do innego Raju

limeryk opatrzony godłem “RoTor”

Raz lotniarz-amator z Krobi,
latania chcąc pozbyć się fobii,
rzekł: “żono, z tobą do spółki
będziemy jak dwie jaskółki!”
I z żoną na drutach wciąż robi!

Autorem najlepszego limeryku wybranego przez jury konkursu, którego wskazał Bronisław Maj, został Piotr Gąsiorowski z Poznania (godło LIM ERICK) za tekst:

Konferansjer weselny ze Spały
Grasejował: „Hej, w gółę puchały!
Niech muzyka nam gła,
A my pijmy do dna!
Wznoszę toast na cześć młodej pały!”

Przewodniczący jury wyróżnił swoją nagrodą specjalną limeryki opatrzone godłem “Maciejanka”:

Pewna krawcowa z miasta Łódź
lubiła swych klientów kłuć
Kłuła i w nocy i za dnia,
zwłaszcza gdy pana część zadnia
kłucia wzbudziła w niej chuć.

W niewielkiej miejscowości Dzbądz,
pracuje przedsiębiorczy ksiądz.
Ruchliwa jego inicjatywa,
sprawia, że wiernych wciąż przybywa.
Co rok to prorok, tudzież brzdąc.

Pewien pan z miejscowości Prabuty
sprytny był i na dwie nogi kuty.
Byłby kuty na cztery,
lecz do jasnej cholery
tylko dwie ma, więc chodzi jak struty.

Kolejną nagrodę zdobyła osoba, która wzięła udział w głosowaniu SMS-owym na ulubione limeryki i jako pierwsza odpowiedziała na zadane pytanie o nazwę zespołu, która kojarzy się z układem rymów w limeryku.

Zwycięzcą został Bartłomiej Zbroja z Płocka, który odpowiedział najszybciej na pytanie o ABBĘ (i to w 19,1 sek.!).

Wszystkie limeryki nadesłane na konkurs mogą Państwo przeczytać na stronie polskieradio.pl