KAZIMIERZ SŁOMIŃSKI “FRASZKI 2018″
KAZIMIERZ SŁOMIŃSKI
FRASZKI 2018
SMAK ŻYCIA
Smak życia lepiej się docenia
po kilku głębszych zniesmaczeniach.
PODSTAWOWA KOMÓRKA SPOŁECZNA
Że małżeństwo to rzecz święta,
wie osoba w nim przymknięta.
MAGICZNE LUSTRO
Jak już wstawisz w niego ryja,
dojrzysz to, co ci odbija.
FARSA
Farsa z forsą dobrze znana –
lubi bywać rozkradana.
ORZEŁ DWULICOWY
Notorycznie myśli sobie,
że bez trudu nas rozdziobie.
ZA DEMOKRACJI
Złodziej może być gierojem,
kiedy cudze ma za swoje.
NIE TYLKO ŚRODOWISKO
Przez pazerność na mamonę
rozumy też zanieczyszczone.
SPEŁNIENIE
Najsłodsze z moich spełnień
wciąż się domaga uzupełnień.
MĘKI TWÓRCZE
Z faktu mąk twórczych jeszcze nie wynika,
że mogą być warte mąk czytelnika.
PERSPEKTYWA NIEBA
Gwiazdy nade mną,
tylko wokół ciemno.
WE DWOJE
Samego siebie kochać nie muszę,
gdy mam przy sobie siostrzaną duszę.
KIERUNEK PRAWA
Nawet busola bywa głupawa,
gdy ma wskazywać kierunek prawa.
WREDNE PRZEPOWIEDNIE
Bo w nich ciągle się przeplata
trzecia wojna z końcem świata.
KONTAKT Z MASAMI
Pod mej czaszki wierzchnią czaszą
mam go z szarą i z białą masą.
O NAMIĘTNOŚCI
A namiętność aż się prosi,
by ją trochę namiętosić.
CO KOMU
Wdzięk chłopakowi winna dziewczyna,
bo tylko ducha Bogu jest winna.
KOCIAK
Przed upadkiem nie odczuwa trwogi,
bo w łóżku spada na cztery nogi.
WYBREDNY
Czy na jawie, czy też we śnie
o tych brzydkich nawet nie śnię.
UŚMIECH
Miewa w sobie coś z impresji –
delikatnie i bez presji.
POETA (NIE TYLKO HOMER)
Od widzących widzi lepiej,
bo na piękno nie jest ślepcem.
W LEPSZYCH SFERACH
Złodziej złodzieja złodziejem popędza,
a nam wszystkim zewsząd nędza.
ŚMIETNIK
Śmietnik historii cierpliwie czeka
na tych, co u nas tłamszą człowieka.
HASŁO
Wzniosłe hasło do sztandaru:
„W ręku władza – w dupie naród”.
POECI
To nic, że ślepi lub zaślepieni,
za to w ich wierszach setki odcieni.
Z UROKÓW NOCY
Gwiazdki mrugają na niebie wysoko,
może i do mnie któraś puści oko.
ŚPIEW PTAKÓW
Zawsze go cenię, zawsze pochwalam,
bo to nie to jest, co autoalarm.
UŚMIECHNIJ SIĘ
Bo uśmiech to najlepsza z odtrutek
na smutek.
POTRZEBA DUSZY
Po to i duszę ma ludzkie ciało,
by się przytulić do czego miało.
JESIENIĄ
Kiedy już słonko skąpi promienia,
czas się kołysać na smudze cienia.
MUSZELKA
Wyszumieć się nie może,
bo wciąż marzy się jej morze.
PARS PRO TOTO
Lubię toto, kiedy się obnaża,
gorzej z dobrodziejstwem inwentarza.
POEZJA I PROZA
I w wierszu poezja może
przebić się przez prozę.
ŻYCIE
Nie takim snem jest, zaś miłe panie
umilić mogą nam nawet spanie.
NA STANOWISKU
Drań pełniący obowiązki człowieka
szybciej zaszczytów może się doczekać.
KOMPLEKS
Mam kompleks niższości, a to oznacza,
że mnie poniża – to, co przytłacza.
ZAKOMPLEKSIONY
Mam swe kompleksy, bo to i owo
wciąż mnie załatwiać chce kompleksowo.
DZIEWCZYNY
Ulega się ich czarom
na młodość i na starość.
WIELKOŚĆ
Taka na miarę człowieka
nade wszystko mnie urzeka.
NIEPRZYZWOITOŚĆ
Stąpać publicznie z twarzą odkrytą?
To ci dopiero nieprzyzwoitość!
PORA NA LABORA
Pracuj nad sobą, pracuj pod sobą,
na pracę w sobie takoż się zdobądź.
TAKA NASZA ANATOMIA
Wciąż nam kuleje stopa życiowa.
I z tym olejem różnie jest w głowach.
RACJA
Chciałby każdy bez wątpienia
mieć swą rację do zjedzenia.
NORMA
Dzisiaj normalność wypiera norma,
bo pieczę nad nią wciąż jakiś czort ma.
LEPIEJ
Że będzie lepiej? Bardzo być może.
Tylko że najpierw wciąż bywa gorzej.
JAK WIDZIEĆ KOBIETĘ?
Najlepiej widzieć ją od tej strony,
od której jest się już zaślepionym.
PODSZEPT
Głos natury nas nie smuci,
gdy w nim słychać podszept chuci.
SPRAWY I SPRAWKI
Niejednego już zassały
niepozorne dziury w całym.
NIE TEN
Gdy jest za wiele o jedną kobietę,
to i raj się może okazać nie ten.
W MAŁŻEŃSTWIE
Pomimo zasad, pomimo kwasów
rozkoszy trzeba zażyć w dwójnasób.
NASZ ŚWIATOPOGLĄD
Dopasowany lubi bywać
do czyichś tam oczekiwań.
ZWOLENNIK
Z własnej a nieprzymuszonej woli
własną kobietę od cudzej woli.