JANUSZ SIPKOWSKI “FRASZKI I AFORYZMY”- III NAGRODA W TURNIEJU LITERACKIM W KATEGORII MAŁE FORMY LITERACKIE W RAMACH XXII OGÓLNOPOLSKIEGO TURNIEJU SATYRY „ O ZŁOTĄ SZPILĘ” 2019
JANUSZ SIPKOWSKI
XXII OGÓLNOPOLSKI TURNIEJ SATYRY „ O ZŁOTĄ SZPILĘ” 2019
TURNIEJ LITERACKI
MAŁE FORMY LITERACKIE
III NAGRODA
FRASZKI
Manewry miłosne
Spojrzenia to obietnic sporo.
Na piękne oczy też się biorą.
W plenerze
Integrować się potrafią
Anatomia z topografią.
Życie duchowe
I w uczuciach łatwiej liczyć
Superatę niż deficyt.
O urazach
Ręka, noga – to nie dramat.
Gorzej jest karierę złamać.
O akwenach
Toń ideowa bywa zdradliwa.
Wielu nurkuje i nie wypływa.
Makabreska
W polityce nieraz
Morał bajkę zżera.
O biurokracie
Wypiąć się na coś, gdy przyjdzie pora,
Wypina papier z segregatora.
O wyborach
Do urny czasem idę
Ramię w ramię ze wstydem.
Tajniki biurokracji
Aby owoc powstał z kwiatu
Trzeba czasem referatu.
Kultura masowa
Sztuki piękne się spostrzega
Coraz częściej na wybiegach.
Wpływy kulturowe
Niejeden twórca po to pcha się,
By udać Greka na Parnasie.
Lekka muza
Na kabaretowych scenach
Mniej satyry niż błazenad.
Balast
Przed zamęściem się przydaje
Ciut dociążyć obyczaje.
O wierności
Dziś Odysów prawie zero,
Ale jeszcze mniej Penelop.
Dobra passa
Głupota zewsząd pochwały zbiera,
Odkąd ją pierwszy pochwalił Erazm.
Optymizm
Seniorzy liczą na jutro lepsze,
Bo laską można coś podeprzeć.
Tanecznym krokiem
Zamieniają się ostatnie
Dyskoteki — w dyskopatie.
O pobożnej
W klęczniku się pochyla,
By cnót swych zrobić bilans.
Potęga słowa
Lata leciwej pani giną,
Kiedy ktoś nazwie ją „dziewczyną”.
Alpinizm
Dzisiaj na pierwszej linii
Są wspinacze nizinni.
Nagrobek karierowicza
I w niebiesiech
Pewnie pnie się.
Nagrobek celebryty
Byt na forach bywa kruchy.
Nie miał forów u kostuchy.
Nagrobek pieszego
Wchodził na przejście i kto by zgadł,
Ze miał pierwszeństwo na tamten świat.
O srebrnikach
Prestiż zawodu upada, skoro
Drobni Judasze co łaska biorą.
Zabawy dorosłych
Wśród obyczajów lekkość się chowa.
Zna ją policja obyczajowa.
Przechadzki
Szli do ołtarza. Po latach idą
Na rozwodową randkę z Temidą.
Z kwiaciarstwa
Jest słupek, jest pręcik
Lecz to płatek nęci.
Z polityki
Nierząd jest stabilny w kraju,
Tylko rządy się zmieniają.
Sztuka medyczna
Z diagnozami różnie bywa.
Ta po sekcji jest właściwa.
Wpływy antyku
Mijają wieki, a człowiek stale
Sięga po wino, by prawdę znaleźć.
AFORYZMY
Koła wpływowe często bywają zębate.
Nawet w utopii nie wszystko da się utopić.
Przy komputerze warto pamiętać kod dostępu do własnego mózgu.
Całe życie chorował na władzę, a umarł ze starości.
Boczny tor czasem nobilituje.
Wstawił judasza w drzwi. Ale srebrników nie odzyskał.
Nie przykładaj wagi do słów. Może zabraknąć odważników.
Twórczość mówi o autorze. Milczy również.
Nawet echo częściej odpowiada górom.
I w labiryntach bywają nakazy kwaterunkowe.
Wizja spadku zmniejsza ciężar żałoby.
Łatwiej dziś o Ksantypy niż o Sokratesów.
Tradycja narodowa musi być poważnie chora. Stale ją pielęgnują.
Sery drożeją. Czy uśmiechy głupców też?
I z zawodu miłosnego można czasem nieźle żyć.