Główna » Grzegorz Lewkowicz, WSZYSTKIE WPISY, Wiersze satyryczne

GRZEGORZ LEWKOWICZ – “CO TU JEST GRANE, PANOWIE ?”

Autor: admin dnia 16 Czerwiec 2013 Brak komentarzy

Prezentujemy wiersz Grzegorza Lewkowicza pt. “Co tu jest grane, panowie?”, za który otrzymał on II nagrodę w konkursie literackim rozstrzygniętym w ramach III Ostrowskiego „Senior Festiwalu z Melpomeną i nie tylko na Ty – część IV” w 2012 r.

GRZEGORZ LEWKOWICZ

CO TU JEST GRANE, PANOWIE ?

Kiedy na szklanym widzę ekranie,
transmisję z Sali Sejmowej,
na usta ciśnie się wciąż pytanie…
- co tu jest grane? – panowie!.

Czy tak wyglądać ma demokracja,
jak w Sejmie nasi posłowie?.
Nowobogacka arystokracja…
- współcześni polscy – panowie.

Dziwnym się tutaj mówi językiem,
często z wadami w wymowie.
Czy można w Polsce być politykiem…
- bez wykształcenia? – panowie.

Przecież w tym kraju są wśród Polaków,
wybitni profesorowie.
Czemu, więc w Sejmie tylu cwaniaków…
- po zawodówkach? – panowie.

Walka o władzę, miękkie fotele,
spędza wam w Sejmie sen z powiek.
Dziś są wrogami eks -przyjaciele…
- co wam odbiło? – panowie.

Pora już zająć się ustawami,
skupić na kraju budowie.
A nie obrzucać ciągle teczkami…
- i szukać haków! – panowie.

Pęd do zrobienia szybkiej kariery,
przewrócił niektórym w głowie.
Ciągłe skandale oraz afery…
- dokąd zmierzacie? – panowie.

Kiedy się ważą losy narodu,
i ustaw czeka was mrowie,
wy się kłócicie o losy płodu…
- albo o gejów! – panowie.

Gdy są dyskusje nad ustawami,
budżet, oświata lub zdrowie,
sejmowe ławy świecą pustkami….
- gdzie się chowacie? – panowie.

Poselskie diety chętnie bierzecie,
współcześni polscy hrabiowie.
Co dla narodu w zamian dajecie?…
- niepewną przyszłość! – panowie.

Czy więc nie lepiej na posiedzeniach,
siedząc w kawiarni sejmowej,
udoskonalać sztukę rządzenia…
- zamiast się kłócić?! – panowie.

Rodzą się nowe nomenklatury,
bogacą się cwaniaczkowie.
Nie można zatkać w budżecie dziury…
- w ustawach luki! – panowie.

A wy tworzycie zbójnickie prawa,
współcześni Janosikowie.
Bogatym ująć i biednym dawać…
- a nie odwrotnie! – panowie.

Rolnik nie zbiera już ziemiopłodów,
i bydła zmniejsza pogłowie,
bo rzeka TIR -ów płynie z zachodu…
- gdzie tu logika? – panowie.

Ci co do Unii kiedyś nie chcieli,
wszechpolscy bohaterowie,
teraz o stołki walczą w Brukseli…
- a gdzie wasz honor? – panowie.

W Irlandii muszą młodzi Polacy,
harować gdzieś na budowie.
A wy miliony macie bez pracy…
- co na to fiskus? – panowie.

Na Wschodzie gnębią naszych rodaków,
budzą się dawni wrogowie.
Nie ma szacunku dziś dla Polaków…
- a co wy na to? – panowie.

W Sejmie się liczy bardziej cwaniactwo,
od tego co ktoś ma w głowie.
W rządzie ważniejsze jest partyjniactwo…
- niż kompetencje! – panowie

Wszyscy dość mają mistyfikacji,
w rządzie i w Sali Sejmowej.
Polacy głodni są demokracji…
- ale nie takiej! – panowie!.


Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.