Główna » Laureaci konkursów satyrycznych 2015, WSZYSTKIE WPISY

FRASZKOWANIE 2015

Autor: admin dnia 13 Październik 2015 Brak komentarzy

Specjalnie dla Portalu Satyrycznego Migielicz.pl, prosto z Kobylnik koło Kruszwicy relację z tegorocznego Konkursu fraszek  pn. “Fraszka za flaszkę”, który odbył się w ramach XXVII Ogólnopolskich Literackich Spotkań Pokoleń Kruszwica – Kobylniki przygotował Mieczysław Wojtasik.

Fraszkowanie 2015

Podczas XXVII Ogólnopolskich Literackich Spotkań Pokoleń Kruszwica – Kobylniki  w dniach 3 – 6. 09. 2015 r. miał miejsce, jak co roku, konkurs fraszek pod hasłem „Fraszka za flaszkę”, na który wpłynęło 38  utworów. Zadaniem konkursowiczów było umieścić we fraszce przynajmniej jedno z zaproponowanych haseł: co lwy na to – nimfa z łoża Ziemowita – poecie rośnie – Mysia Wieża – śniadanie (kolacja) na trawie z Rzepichą – kobieca „viagra” – goplańska podnieta – cwał – Kościeszki*. * _ Kościeszki to nadgoplańska wieś, w której jest drewniany kościół z 1766 r. oraz park wiązów. Od kilku lat proponowana jest do konkursu fraszek jakaś wdzięczna, nierzadko zagadkowa, nazwa  nadgoplańskiej wsi.

Jury w składzie:

Mieczysław Wojtasik (Bydgoszcz) – przewodniczący
Maria Gibała (Przemyśl)
oraz Mirosław Puszczykowski (Mogilno)

po  wnikliwych  analizach każdej strofy, wersu i słowa, postanowiło przyznać I, II i III nagrodę oraz trzy równorzędne wyróżnienia, ponadto 15 fraszek przeznaczyć do publicznego (przy ognisku) odczytania, bez konieczności ujawniania nazwisk ich autorów.

I nagrodę przyznano fraszce pt. „Poecie rośnie” opatrzonej godłem „Kubuś Fatalista”. Autorem jej okazał się Mieczysław Szabaga z Przemyśla:

Poecie rośnie

W lesie sosnowym

na jednej sośnie

ktoś wyrył napis

„Poecie rośnie”.

Koniec już nie był

taki dobry –

sosnę z poetą wycięły bobry.

II nagrodę przyznano fraszce opatrzonej godłem „Maryśka”
autorstwa Teresy Brauer z Kruszwicy:

*    *    *

Zamiast kobiecą viagrę stale zażywać,

do Kobylnik przyjedź w Gople popływać.

Goplańska podnieta tak tu super działa,

że nawet poecie rośnie… No to Bogu chwała!

III nagrodę zdobyła fraszka o tytule „Na rozczarowaną” spod godła „Kij”,
autorstwa Marzenny Lewandowskiej z Kowala:

Na rozczarowaną

Cwałem bieży – włos rozwiany – goplańska podnieta,

mija Rzeszyn i Kościeszki, tam czeka poeta.

Biedna mała! Stringi zdziera, kładzie się na sośnie,

a poecie tylko debet w „Prowidencie” rośnie.

Wyróżnieniami podzielili się: Alicja Rzepecka z Bydgoszczy, która posłużyła się godłem „Nimfa z łoża Ziemowita”.  Oto jej fraszka:

*    *    *

Gdy na kształt Mysiej Wieży coś rośnie poecie,

pyta jaką viagrę podsunąć kobiecie.

Co lwy na to? Nie bądź sknera –

cwałem gnaj do jubilera!

Również fraszce oznaczonej godłem „77” przyznano wyróżnienie.
Autorką jej jest Marzenna Lewandowska z Kowala:

Raj na ziemi

Mknie poezja do Kobylnik,

och! goplańska to podnieta!

Bo tu tylko z przyjaciółmi

może napić się poeta.

Wyróżnienie za fraszkę otrzymał  też „Kubuś Fatalista”,
czyli Mieczysław Szabaga z Przemyśla:

Kobieca viagra

Z pozoru grzeczna, z manierami,

co dzień karmiona komplementami,

lecz budzi się w niej kobieca viagra,

gdy on jej na gitarze zagra.

(wersja II: gdy on na jej gitarze zagra).

No i na koniec jeszcze fraszka pozakonkursowa:

Fraszkopisarze  kobylniccy

Prima sort!  Nikt się nie zapożyczał

u Sylwestrzak lub u Migielicza.

A sex-nimfa z łoża Ziemowita

- Czyją branką będę? – co rok pyta.

Mieczysław Wojtasik

Digg this!Dodaj do del.icio.us!Stumble this!Dodaj do Techorati!Share on Facebook!Seed Newsvine!Reddit!Dodaj do Yahoo!

Komentowanie wyłączone.