FRASZKI TADEUSZA CHARMUSZKO VII CZĘŚĆ
Na Naszym Portalu Satyrycznym po raz kolejny mamy okazję gościć naszego znakomitego poetę ( fraszkopisarza ) Pana Tadeusza Charmuszko , który specjalnie dla Państwa przedstawia swoje wyborne fraszki z tomiku „Z pępkiem na temblaku”.
KOSIARZ
Trzy słupy skosił
I drzewek osiem.
BRZDĄC
Żywe dowody
Letniej przygody.
UTALENTOWANA
Przy drobiu pracowała…
Jego też oskubała!
W FIRMIE
Kokietuje szefa Łucja.
Będzie z tego nadprodukcja.
ŁYK I FIK
Gdy Polak wyrusza na weekend,
Chłonąć natury obraz sielski,
To „łyk” jest po polsku,
A „end” – w angielskim.
OJCOSTWO
W każdym calu
Po kapralu.
DZISIEJSZA EWA
Ewa wieku dwudziestego
Używa liścia tytoniowego.
MOJE MYŚLI
Wyżłobiły kanion
Wokół twoich ramion.
LOTNIK
Latał daleko, latał wysoko
I czynił tak przez dni wszystkie.
Ja zaleciałem na noc do ciebie
I już dostałem zadyszki.
RĘKAWICE OCHRONNE
Przestrzegaj bhp
Przy dawaniu w łapę!