FRASZKI TADEUSZA CHARMUSZKO – LAUREATA II MIEJSCA W KONKURSIE NA TRUSKAWKOWĄ FRASZKĘ 2012
Portal Migielicz.pl przedstawia Państwu fraszki Tadeusza Charmuszko z Suwałk, za które otrzymał on II Miejsce w Konkursie na Truskawkową Fraszkę 2012 zorganizowanym przez Centrum Kultury “Kaszubski Dwór w Kartuzach.
II MIEJSCE
TADEUSZ CHARMUSZKO
IGRASZKI W TRUSKAWKACH
Truskawkobranie
Na Złotej Górze
W promieniach słońca
Z truskawek wróżę:
Noc będzie gorąca.
Mogę
Mogę wiecznym być jaroszem,
Gdy truskawek przy mnie kosze.
Lek
Truskawka świeża
Bóle uśmierza,
Wygładza cerę,
Intymną sferę
Mocno wzbogaca,
Dobra na kaca,
W serca naprawie
Boska jest prawie.
Truskawka
Ona bez wyjątku
Dziś każdemu służy,
By znaleźć w żołądku
Kres swojej podróży.
Pościg
Gnał za truskawką,
Aż stracił prawko.
Oniemiali
Nie mówmy o gustach,
Gdy truskawka w ustach.
Podbój
Rośnie siła truskawek.
Podbiły już Warszawę!
O jedzeniu truskawek
W mojej skromnej ocenie
To szturm na podniebienie.
Zasada
W naturze widzimy,
Króluje zasada:
Wyrywaj dziewczyny,
A truskawki – zjadaj!
Zbiór truskawek
Mierzony
Na tony.
Truskawka na bazarze
Z szypułką lub też bez
Rozpoznawalna jest.
Do piwoszy
Zamiast chipsów i browaru
Garść truskawek wrzućcie na ruszt!
Truskawki a złote runo
Jazon po złote runo
Organizował wyprawę.
Teraz gościa rozumiem.
Wtedy nie było truskawek.
Pora
Winniśmy wołać chórem,
By zacząć erę nową
I zmienić Złotą Górę
Na Górę Truskawkową!
O babie
Gdy baba nie może
Kusić ciała skrawkiem,
To chętnie podsunie
Dorodną… truskawkę.
Dla truskawek
I kawior
Zostawią.
Nieszczęśnik
Ze skopem w przeszłości
Ten musiał gryźć trawę,
Kto nie zna miłości
I smaku truskawek.
Rada
Chcesz być znanym maczo?
Od truskawek trzeba zacząć.
Do badacza truskawek
Drąż
Miąższ.
Dziedziczne
Ma po przodkach,
Że jest słodka.
Na plantacji truskawek
Dojrzałe
Dojrzałem.
Bijatyka
Biją się o trawkę,
Jak o kromkę chleba,
A tu o truskawkę
Bić się ostro trzeba.
Dorodna truskawka
Wybarwiona i dojrzała,
Aż mi oko do niej pała.
Dawka
Wigoru dawka
Jest w truskawkach.
Walory truskawki
Każdy doceni
Ją w swoim menu.
O mieszczuchu
Chociaż nie sieje,
Ani nie orze,
Ale truskawkę
Z chęcią zjeść może.
Zalety truskawki
Jej kwintesencja:
Dobra potencja.
Instrukcja postępowania z truskawką
Przodków wzorem
Do ust biorę.
Wpływ
Truskawek spożycie
Wpływa na pożycie.
Miłość do truskawki
Własnym oczom nie wierzę,
Jak się ślimak do niej bierze.
Truskawka na ringu
Rzuca wyzwanie
Melbie w śmietanie.
Rezolutna truskawka
Wszystkich bez mała
Zawojowała.
Uczta
Prawdziwa uczta:
Gościom podano
Świeże truskawki
Z bitą śmietaną.
Wyśmienita truskawka
Od kaszubskiej na świecie
Lepszej nie znajdziecie.
Zachęta
Dobrze wybarwiona
Każdego przekona.
Rarytas
Jedni pod niebiosa sławią
Marcepany oraz kawior,
Zdaniem innych aprobaty
Bardziej godne są nugaty,
A ja twierdzę, że z tej stawki
Nie przebije nic truskawki.
Uznanie
Świeże truskawki smakosz
Każdy wysoko ceni.
To podniebienia rozkosz
Bez drenażu kieszeni.
Uwielbienie
Uwielbiam Jagusię
I jej truskawusie.
O dojrzewaniu
Ledwo truskawka dojrzeje,
Już się każdy do niej śmieje.
Spoiwo
Ateistę z wierzącym
Truskawka połączy.
Truskawkowe żniwa
Degustacja
Na plantacjach.
O szczupłej
Nie ma fałdek sadła,
Bo truskawki jadła.
Kusząca truskawka
Ma w sobie takie coś,
Że ciągle nie masz dość.
Na topie
Nie wychodzi z mody
Truskawkowa słodycz.
Cwana krowa
Weszła krowa w szkodę,
Truskawki wyżarła,
Wybiegła na drogę
I ogon zadarła.
Po co są truskawki?
Dla kobiety
Na apetyt,
Dla mężczyzny,
By chińszczyzny
On się wyrzekł,
Żeby chyże
Dzieci były,
By kusiły
Bez przyczyny
Jak dziewczyny.
Truskawka liderem
Zostawiła w tyle
Mango i daktyle.
Do strażaka
Na niezawodność sikawki
Najlepsze świeże truskawki.
Słodki zaborca
Truskawka bez pieprzu i soli
Podniebienie każde zniewoli.
O truskawkobraniu
Sezonowy
Zawrót głowy.
Moc scalania
Przez truskawki żadne stadło
Dotąd jeszcze nie rozpadło.
Los truskawki
Długo się nią zachwycali,
Aż ją wreszcie – zaorali!
Kuszenie
Kusi ją zabawką
Zwieńczoną truskawką.
Kaszubska truskawka
– Duża, słodka. Czego więcej?
– Wymiksować konkurencję!
Moc truskawki
Jeszcze na moich wargach,
A już zmysłami targa!
Przygoda
Promienieją dziewcząt oczy,
Gdy truskawka na pierś wskoczy,
Żeby wturlać się daleko
Za wycięty mocno dekolt,
I zbywają mnie, chichocząc,
Kiedy spieszę im z pomocą.
Rekomendacja
Kaszubskie truskawki
Najlepsze na świecie,
Nie ma po nich czkawki
I w dołku nie gniecie,
Rozjaśniają umysł,
Porywają tłumy.
Na drodze
I na drodze do raju
Truskawki zbierają.
O łasuchu
Nie wyjada cukru z szafki,
Bo dojrzały już truskawki.
Tropiciel
Kontynenty przemierza
Za cudami świata
I truskawki z talerza
Jak huragan zmiata.
Za sprawą truskawki
Przez nią wigor
Zyskał Igor
I Walenty
Uśmiechnięty.
Po to
Po to są te fraszki,
Hej, panie, panowie,
Żeby truskawkami
Nie żył tylko człowiek!
Akurat w tym konkursie nie było limitów nadsyłanych utworów.
W innych konkursach są. Wiele zależy od jurorów. Na przykład w konkursie “wrzuć na luz” jury zmieniło warunki gry po jej zakończeniu. Nieładnie, prawda? Można przeczytać na stronie organizatora: “Z przykrością zawiadamiamy, że autorzy wykazali się wielką nieodpowiedzialnością. Doszło do skandalu! Zostały złamane wszelkie możliwe punkty regulaminu mówiące o tym, że jeden uczestnik może nadesłać najwyżej trzy prace. Twórczy szał, który ogarnął Małych i dużych luzaków (albo na odwrót!) stał się przyczyną zarzucenia Komisji Konkursowej lawinową ofertą w liczbie ponad 500 sztuk (pulę niemal trzystu zagarnęła dla siebie kategoria literacka). Wobec powyższego Komisja sama musiała wrzucić na luz… i przyjęła do konkursu wszystkie prace!”. Źródło: http://www.mdk.beskidy.pl/index.php?s=11&fun=more&id=1016
Panie Piotrze,
ma Pan rację. W regulaminach niektórych konkursów podają ile tekstu można przesłać. Wtedy proszę mi wierzyć, że przestrzegam tego. Natomiast są konkursy, w których takich ograniczeń nie ma, wtedy można dać ponieść się wenie. W przypadku Trzebiatowa i Kartuz akurat takich ograniczeń nie było, więc każdy pisał ile chciał. Bardzo przestrzegam regulaminu, ponieważ i tak zbyt często jestem dyskwalifikowany w konkursach za różne inne “przewinienia”…
Z pozdrowieniami
Grzegorz
Świetne fraszki – tylko jednego tutaj nie rozumiem – w regulaminach różnych konkursów napisane jest: można nadesłać 5 czasem 3 lub tylko 1 utwór – przy takiej ilości (podobnie jak u Pana Grzegorza)zawsze da się coś wybrać, ci co nadsyłają teksty zgodnie z regulaminem(co do ilości) mają gorszą sytuację wyjściową. W jakim zatem celu tworzy się taki regulamin, kiedy później komisja sama go nie przestrzega…
mogę prosić o jakieś fachowe wytłumaczenie
Mistrzostwo.