Przedstawiam komplet “Eurofraszek” z przebiegu całej imprezy EURO 2012. Mam nadzieję, że czasami chętnie wrócimy do tych dni, połykając kolejne pigułki w postaci sportowo – satyrycznej.

Serdecznie pozdrawiam

Grzegorz Lewkowicz

Grzegorz Lewkowicz

„EURO 2012 w pigułce”

Eurofraszki piłkarskie

I tura rozgrywek grupowych

Polska – Grecja

8.06.2012 – Warszawa – (1:1)

Polska – Grecja – przed meczem

Grekom trzeba sprawić lanie,

za wysokie kursy franka.

Bez nich w Unii było taniej,

a dziś mamy długi w bankach.

Ślązak mówi, że „na zicher”,

Greków w Polsce klęska czeka.

Za to, że Gucia Warzychę,

przerobili nam na Greka.

Polska – Grecja – po meczu

Nic się nie stało Polacy,

zostały jeszcze dwa mecze.

Tylko się weźcie do pracy,

by uratować tyłeczek.

Podobno Franciszek Smuda,

planował remis z Grekami.

Gdy z Rosją wygrać się uda,

będziecie bohaterami.

Rosja – Czechy

8.06.2012 – Wrocław – (4:1)

Rosja – Czechy – przed meczem

Warto jechać do Wrocławia,

bo mecz będzie bezlitosny.

Z Rusem ma się Czech rozprawiać,

za przerwanie „Praskiej wiosny”.

Lech zaciera tylko ręce,

że opadną z sił wrogowie.

Przez to szans miał będzie więcej,

łatwiej z nimi wygra bowiem.

Rosja – Czechy – po meczu

To tym meczu Czech nie skacze,

bo jak skakać na kolanach.

Naród czeski dzisiaj płacze,

ich drużyna pokonana.

„Sbornej” marzy się zaś finał,

więc strzelają jak z pepeszy.

Miedwiediewa i Putina,

każdy sukces Rosji cieszy.

Holandia – Dania

9.06.2012 – Charków – (0:1)

Holandia – Dania – przed meczem

Duńczycy piłkę kochają,

niestety bez wzajemności.

Wciąż na Holendrów wpadają,

którzy nie znają litości.

Na bój chcą iść z wiatrakami,

tak jak Don Kichot z powieści.

W piłce są cuda czasami,

a w gwizdku magik się mieści.

Holandia – Dania – po meczu

Musimy odznaczyć Danię,

Orderem Orła Białego,

gdyż dali Holendrom lanie,

za emigranta polskiego.

Krohn-Dehli Stekelenburgowi,

po prostu „założył siatę”,

bo bramkarz „Pomarańczowych”,

nie umie bronić szpagatem.

Niemcy – Portugalia

9.06.2012 – Lwów – (1:0)

Niemcy – Portugalia – przed meczem

Kto przegra ten mecz we Lwowie,

a kto okryje się chwałą?.

Sam Boniek wam nie odpowie,

choć wie o piłce niemało.

Czy sprawdzi się powiedzenie,

że wszyscy na Euro grają,

a potem na zakończenie,

Niemcy i tak wygrywają.

Niemcy – Portugalia – po meczu

Gdy trener Loew zdecydował,

że wejdzie Miroslav Klose,

ze strachu celnie główkował,

mający zejść Mario Gomez.

Polki u wróżek pytają,

ze łzami o horoskopy.

Co będzie gdy znów przegrają,

„Brazylijczycy Europy”.

Hiszpania – Włochy

10.06.2012 – Gdańsk – (1:1)

Hiszpania – Włochy – przed meczem

Kiedy w Gniewinie Hiszpanie,

będą wyciskać swe poty.

W Juracie ich piękne panie,

nie chcą usychać z tęsknoty.

Trzeba mieć siłę Stolema,

bo przecież groźni są Włosi.

Hiszpanki mają dylemat,

więc chcą Kaszubów zaprosić.

Hiszpania – Włochy – po meczu

Bardzo zmartwieni są Włosi,

bo futbol korupcja zżera.

Na skandal znów się zanosi,

jak z „bunga-bunga” premiera.

„Squadra Azzurra” z „La Roją”,

zagrała dziś jak przed laty,

bo włoskie gwiazdy się boją,

że z EURO trafią za kraty.

Irlandia – Chorwacja

10.06.2012 – Poznań – (1:3)

Irlandia – Chorwacja – przed meczem

Slaven Bilić z Chorwatami,

nie chce tylko bramki bronić,

choć ich zniszczyć atakami,

chce Giovanni Trapattoni.

Choć Włoch został Irlandczykiem,

górą będą dziś Bałkany.

Bo ich trener jest muzykiem,

a więc będzie mecz wygrany.

Irlandia – Chorwacja – po meczu

Z „kotem w worku” Trapattoni,

zdobyć dzisiaj chciał Bałkany.

Bilić kota mu pogonił,

bo wór nie był zawiązany.

Irlandczycy sympatyczni,

mecz przegrali z Chorwatami.

Za to ich kibice liczni,

wierzą w sukces z Hiszpanami.

Francja – Anglia

11.06.2012 – Donieck – (1:1)

Francja – Anglia – przed meczem

Joanna d’Arc z Francuzami,

może pokonać „Wyspiarzy”.

Cud będzie jak przed wiekami,

François Hollande o tym marzy.

„Wojna stuletnia” niestety,

w futbolu nie jest skończona.

Z pomocą świętej kobiety,

Francja chce Anglię pokonać.

Francja – Anglia – po meczu

Anglia – kolebka futbolu,

dla Francji nie chce być cieniem.

Po pięknym Lescotta golu,

objęła więc prowadzenie.

Nasri trafieniem z dystansu,

remis dał „Trójkolorowym”.

Nikt nie chciał przegrać awansu,

więc mecz ten był grzecznościowy.

Ukraina – Szwecja

11.06.2012 – Kijów – (2:1)

Ukraina – Szwecja – przed meczem

Bój zaczyna Ukraina,

która szczyci się mundialem.

Prowadzona przez Błochina,

była w Niemczech w ćwierćfinale.

Dzisiaj większe wymagania,

stawia prasa z kibicami.

„Zbirna” bojąc się zesłania,

musi wygrać ze Szwedami.

Ukraina – Szwecja – po meczu

Szewczenko jest bohaterem,

cieszy się dziś Ukraina.

Andriej chciał kończyć karierę,

lecz musi nową zaczynać.

Przegrali mecz „Wikingowie”,

choć niezłe mieli armaty.

Dzielni „Kozacy” w Kijowie,

na finał szykują baty.