FRASZKI LUDWIKA WAMBUTTA- I NAGRODA W XI OGÓLNOPOLSKIM KONKURSIE NA AFORYZM I FRASZKĘ “SATYRBIA 2010″
LUDWIK WAMBUTT
I NAGRODA
XI OGÓLNOPOLSKI KONKURS NA AFORYZM I FRASZKĘ
“SATYRBIA 2010″
FRASZKI
Patrzy w to swoje
dzieło i patrzy,
a tam są tylko
dwa słowa na krzyż.
O MIŁOŚCI
Łatwo się pozbyć
ślepej miłości,
bo kiedy przejrzysz,
to zaraz „dość ci”.
STAN SKUPIENIA
Na byle czym się
mogą dziś skupić
zarówno mądry,
jak też i głupi.
O DEWOTCE
Ile tupetu
takiej potrzeba,
by tak nachalnie
pchać się do nieba.
NIE W CZAS
Tak to już jest w życiu,
że niejeden siedział,
kiedy całą prawdę
nie w ten czas powiedział.
W MOJEJ GŁOWIE
Moja głowa
gospodarzem
różnych głupot
oraz… marzeń.
ŁATWIEJ
Łatwiej przy błędach
robić głupią minę,
niźli się przyznać:
jestem kretynem.
PRZYSŁOWIE
Tak przysłowie
podpowiada,
że sąsiad jest
wart sąsiada.
AMBICJA
Drapał się i drapał
ciągle na piedestał,
a że mu nie wyszło,
to i w końcu przestał.
GRZECZNY
Robiąc dokładny
rachunek sumienia,
z grzeczności wielu
grzechów nie wymienia.
ETYK
Zawsze o działanie
swoje się kłopotał
myśląc: podłość już to,
czy jeszcze głupota.
MĘSKA ODWAGA
Łatwiej wyrwać
ząb z lwa paszczy,
niż dać sobie
zrobić zastrzyk.
PRYMAT WIEDZY?
Zawsze czuję
się ponuro,
kiedy przy mnie
dureń górą.
AFORYZMY
Kobiety szarość życia ubarwiają makijażem.
Dżentelmen nie wykłada kawy na ławę, ale zaprasza
do stolika.
Kobietom najbardziej przeszkadza w naturyzmie to,
że nie mogą nic na siebie włożyć.
U pijanych ze szczęścia kac trwa dużo dłużej.
Do wiercenia dziury w brzuchu najlepiej nadaje się język.