“DMUCHANIE W OBWISŁE ŻAGLE” WIERSZ SATYRYCZNY RYSZARDA WASILEWSKIEGO
Autor: admin dnia 15 Styczeń 2011
Brak komentarzy
Przedstawiam kolejny wiersz Ryszarda Wasilewskiego dla jego wiernych “czytelników” oraz dla licznych nowych osób , które “trafiają” na Nasz wspólny satyryczny portal.
Dmuchanie w obwisłe żagle
Międlą niziołki – (takie czasy) -
myśmy zastępy, tam jest sfora.
W domyśle mają – to złamasy -
(taki ich skrót i metafora).
Ceną jest honor, lecz cóż – władza.
Na przemian bełkot i patosik.
Gawiedzi wcale nie przeszkadza
gdy poprzestawia jej się cosik.
Wciąż wielkie słowa i tyrada,
lecz gdy chcesz zmienić aż podglebie,
nie wiece, hece i parada -
zacznij od siebie.
Bo gdyś rozjątrzeń luminarzem
będziesz pacjentem,
nie lekarzem.