Wojciech Wojnar – “Testament kawalera” wiersz wyróżniony na II Śląskim Przeglądzie Kabaretowym 2011 “MOHUMOREK”
Przedstawiamy dziś Państwu jeden z trzech wierszy Wojciecha Wojnara pt. “Testament kawalera”, za które otrzymał on wyróżnienie na II Śląskim Przeglądzie Kabaretowym “MoHUMOREK”
w kategorii ,,Pisane, rysowane”, czyli tekst lub rysunek satyryczny…
Wojciech Wojnar (urodzony w 1979 r.) jest wielokrotnym laureatem ogólopolskich konkursów satyrycznych ,w tym zwycięzcą m.in.
w Ogólnopolskim Konkursie Satyrycznym „Biały Miś” – Radzyń Podlaski – 2007 r. i 2008 r., w Konkursie „Wiosenne igraszki – poeci piszcie fraszki!” Ostrów Wlkp. – 2010 r. , w Konkursie na Fraszkę Grajewiaszkę - Grajewo 2011 r. …
WOJCIECH WOJNAR
Testament kawalera
Piłem z wami, trzeźwiałem, bawiłem się z wami,
Nigdy mi, kto polewał, nie był obojętny,
Dziś was rzucam i rzucam – zabawę z dziewkami –
Ja – kawaler się żenię. ( O losie mój smętny!)
Stanę się wnet przykładnym małżonkiem mej żony,
Pod pantoflem jej siedzieć potulnie wciąż będę,
I miast zdobywać wianki, i zwiedzać salony,
Zacznę robić obiady i sprzątać hacjendę.
Od dzisiaj już nie dla mnie – striptiz oraz wino.
Nie dla mnie też przygodnej dziewczyny alkowa.
Miast tego czeka na mnie małżonka ma ino,
Dom na głowie, pieluszki i wścibska teściowa.
Lecz wy, coście mnie znali, bracia – kawalery,
Przekażcie, żem przez żonę sterał lata młode,
A póki byłem wolny – bez starej cholery –
Piłem wódkę i piwo – a nie tylko wodę.
Niech przy butelce siądą zabaw mych kompani
I zapiją mą wolność – aż do białych myszek.
A kiedy będą wszyscy kompletnie zalani,
Niech i za mnie – choć jeden – wypróżnią kieliszek.
Lecz zaklinam – niech inni nadziei nie tracą,
Choć żona im założy i smycz, i kaganiec;
I kiedy będzie trzeba za rozwód zapłacą,
Żeby wrócić do baru, by rzucić się w taniec.
Co do mnie – nie zapomnę, jak się bawić winno –
I gdy moja małżonka wyjedzie gdzieś sama –
Choćby nie wiem, jak było paskudnie i zimno,
Będę z wami koledzy – balować do rana.
Ekstraklasa!!!